Jak podaje na swojej stronie internetowej Rzecznik Praw Pacjenta, mimo upływu lat, dziecko wymaga stałej opieki, współudziału opiekuna w procesie leczenia, rehabilitacji i edukacji, a także zaopatrzenia w wyroby medyczne. Przedstawiciele ustawowi dziecka wystąpili o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla dziewczynki.
Sądy ustaliły, że brak postępu porodu został rozpoznany przez medyków zbyt późno, a więc i decyzja o cesarskim cięciu była spóźniona. Gdyby nastąpiło to w odpowiednim momencie, dziecko mogło urodzić się zdrowe. W efekcie zasądzone zostało wysokie odszkodowanie i zadośćuczynienie, także z tytułu naruszenia praw pacjenta.