Ambitny program władz rosyjskich mający na celu całkowite zastąpienie importu w przemyśle lotniczym był „pozorowaniem działania” – powiedziały rosyjskiemu serwisowi BBC źródła branżowe. Pomimo oświadczeń Siergieja Czemiezowa, szefa korporacji zbrojeniowej Rostech, w skład której wchodzą też zakłady produkujące samoloty pasażerskie (OAK), o gotowości konkurowania z Boeingiem, po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę z przedwojennych zapasów Rosjanie złożyli siedem samolotów pasażerskich SuperJet 100 (SSJ-100), zauważa BBC.
Sankcje blokują produkcję SSJ-100 w Rosji
Oprócz tych Superjetów zbudowali jeszcze dwa prototypowe samoloty - Ił-96-400M i Ił-114. Odbyły one loty testowe. W obliczeniach BBC wykorzystało nieoficjalne rejestry i materiały medialne, bowiem oficjalny rejestr statków powietrznych został przez władze utajniony w 2024 r.
Zgodnie z przyjętym w czerwcu 2022 roku Kompleksowym Programem Rozwoju Przemysłu Transportu Lotniczego do 2030 roku rosyjski przemysł lotniczy miał wyprodukować 1032 samoloty pasażerskie. W tym do końca 2022 roku - 14 samolotów, w 2023 - 25 samolotów, a 69 SSJ-100 do końca 2024. Jednak ze względu na sankcje Zachodu realizacja planu okazała się niemożliwa i terminy dwukrotnie przesuwano.
Bez zachodnich części Rosja ma problemy z produkcją silników, awioniki, elementów wyposażenia wnętrz i wielu innych składowych samolotu – zauważają rozmówcy BBC. Ponadto przekierowanie personelu inżynieryjnego i projektowego do zadań przemysłu wojskowego utrudnia budowę maszyn dla lotnictwa cywilnego. W Rosji brakuje szkół, które mogłyby kształcić pilotów i techników do obsługi starych sowieckich modeli samolotów (Ił-96, Tu-214 itp.), które teoretycznie mogłyby tymczasowo wspierać flotę rosyjskich przewoźników.
Nie ma z czego remontować zachodnich maszyn w Rosji
Wiosną 2022 roku w Rosji latało 1101 samolotów pasażerskich. BBC zauważa, że 738 z nich to maszyny produkcji zagranicznej, które obsłużyły około 95 proc. rosyjskiego ruchu pasażerskiego. Obecnie rosyjskie linie lotnicze utrzymują się na rynku naprawiając zachodnie samoloty zawłaszczone przez Kreml od leasingodawców na początku wojny. Przewoźnicy wykorzystują do remontów części zamienne z innych samolotów, rozbierają całe maszyny na części lub wykorzystują szarą strefę do importu potrzebnych elementów.