Słabszy popyt i opóźnienia w Boeingu uderzają w Ryanaira. Ale bilety będą tańsze

W przyszłym roku finansowym Ryanairowi nie uda się przewieźć prognozowanej wcześniej liczby pasażerów. Dobra wiadomość dla pasażerów jest taka, że ceny biletów w ostatnim kwartale tego roku będą niższe niż latem.

Publikacja: 04.11.2024 09:31

W przyszłym roku finansowym Ryanairowi nie uda się przewieźć prognozowanej wcześniej liczby pasażeró

W przyszłym roku finansowym Ryanairowi nie uda się przewieźć prognozowanej wcześniej liczby pasażerów

Foto: Ryanair

Ryanair jest pierwszą europejską linią niskokosztową, która ogłosiła wyniki minionego lata i podała prognozy dotyczące kolejnego roku finansowego (zacznie się 1 kwietnia 2025). W komunikacie prasowym przewoźnik wyraża obawę, że nie uda mu się przewieźć zaplanowanych 215 mln pasażerów, tylko będzie ich o 5 mln mniej.

Winni Boeing i kontrolerzy

Za tę sytuację Ryanair obwinia przede wszystkim Boeinga wskazując, że samoloty, jakie teraz właśnie powinien dostarczyć mu Boeing pojawią się najwcześniej na przełomie roku. Powodem jest trwający strajk mechaników i inżynierów Boeinga, który jednak ma szansę się zakończyć już jutro. Pod warunkiem jednak, że większość zatrudnionych w fabryce Renton pod Seattle oraz w Oregonie zagłosuje za jego zakończeniem. Strajkujący uzyskali tam już spełnienie większości postulatów, ale niespełniony został jeden, praktycznie najważniejszy — przywrócenie programu emerytalnego w Boeingu wypowiedzianego 10 lat temu.

Czytaj więcej

Prezes Wizz Aira: geopolityka i pogoda to powody opóźnienia lotów

– Nasza prognoza jest w dużej mierze uzależniona od zakończenia strajku w Boeingu i jak najszybszego wznowienia tam produkcji. Sądzimy jednak, że w obecnej chwili rozsądne jest pozwolenie sobie na wolniejsze tempo wzrostu — powiedział w rozmowie z Bloombergiem wiceprezes Ryanaira ds finansowych Neil Sorahan.

Ryanair narzeka również na słabą pracę i dzikie strajki europejskich kontrolerów ruchu lotniczego i nieudolność Brukseli w poradzeniu sobie z tym problemem.

Zysk po opodatkowaniu Ryanaira w drugim kwartale zmniejszył się o 6 proc. do 1,43 mld euro, a średnia taryfa staniała o 7 proc. do 61 euro. Ten spadek był głębszy w I kwartale (15 proc.), niż w II (7 proc.). W samolotach Ryanaira zrobiło się także minimalnie luźniej — wypełnienie wyniosło 95 proc. w porównaniu z 96 proc. w poprzednim roku finansowym.

Czytaj więcej

Ryanair tnie w Berlinie. Tak, jak w Modlinie poszło o pieniądze

Bilety najprawdopodobniej stanieją

Nie zmieniły się prognozy dotyczące przewozów pasażerskich w 2025 roku — nadal ma to być 180-200 mln osób. Jednocześnie Ryanair przyznał, że w trzecim kwartale 2025 ceny biletów będą „nieznacznie niższe”, niż w tym samym okresie ubiegłego roku finansowego. Delikatnie wspomina również w komunikacie, że w tej sytuacji nie będzie innego wyjścia, jak nadal stymulować popyt.

— Liczymy jednak, że wraz ze spadającymi stopami procentowymi poprawią się nastroje konsumentów — przyznał Neil Sorahan. Ujawnił również, że w I połowie 2027 roku Ryanair powinien otrzymać od Boeinga planowane B737 MAX-10, ponieważ , mimo trwającego strajku, certyfikacja nowych maszyn Boeinga – B737 MAX-10 i B737 MAX-7 przebiega bez opóźnień.

Czytaj więcej

Alicante zamiast Paryża Ryanairem. Dlaczego dochodzi do takich pomyłek?

Dla swoich udziałowców Ryanair ma mieszane komunikaty. Bo wprawdzie dostaną oni w tym roku po 0,223 euro na każdą akcję i jej wypłata jest zaplanowana na sam początek 2025 roku, to jednak zbiednieją, bo ich papiery od początku 2024 straciły już 5,5 proc. Oczywiście jest to znacznie płytszy spadek, niż u Wizz Aira (38 proc.), który także boryka się z niedostateczną liczbą samolotów, ale już easyJet zdołał uzyskać 2 proc. wzrost kursu akcji.

Ryanair jest pierwszą europejską linią niskokosztową, która ogłosiła wyniki minionego lata i podała prognozy dotyczące kolejnego roku finansowego (zacznie się 1 kwietnia 2025). W komunikacie prasowym przewoźnik wyraża obawę, że nie uda mu się przewieźć zaplanowanych 215 mln pasażerów, tylko będzie ich o 5 mln mniej.

Winni Boeing i kontrolerzy

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru