Reklama
Rozwiń

Otoczenie sprzyja PKP Cargo

Kolejowa grupa odnotowuje wzrost przewozów i stara się utrzymać w dobrej kondycji ekonomicznej.

Publikacja: 03.03.2023 03:00

Otoczenie sprzyja PKP Cargo

PKP Cargo

Foto: PKP Cargo

Na początku tego roku wzrosła w Polsce ilość przewożonych koleją towarów. W ocenie czołowego gracza na tym rynku to dobry znak, wskazujący, że i cały ten rok może być lepszy niż ubiegły. – Na razie popyt na usługi przewozowe jest więc wysoki, ale muszą na pewno budzić niepokój informacje o tym, że w niektórych branżach gospodarki może dojść do ograniczenia produkcji, inwestycji. To mogłoby za jakiś czas spowodować osłabienie koniunktury na kolei – uważa Dariusz Seliga, prezes PKP Cargo.

Przewozy z i do Ukrainy

Grupa będzie m.in. dążyć do zwiększenia przewozów z i do Ukrainy. Pomocne w realizacji tego celu będą doświadczenia zdobyte w ubiegłym roku. Wówczas z jednej strony gwałtownie spadły przewozy towarów z Rosji i Białorusi oraz ograniczony został ruch pociągów z Chin, a z drugiej gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na transport na linii Polska–Ukraina. – Ukraina przez wiele poprzednich lat była kierunkiem mało wykorzystywanym przez transport kolejowy i nagle, niemal z dnia na dzień, szlaki do Dorohuska czy Medyki zaczęły przeżywać oblężenie, na co tamtejsze terminale nie były gotowe. Udało nam się opanować ten potok ładunków i myślę, że w tym roku transporty ładunków z i do Ukrainy będą obsługiwane jeszcze sprawniej i w jeszcze większej masie – mówi Seliga.

Czytaj więcej

Ukraina chce wybudować europejskie tory

Głównym tegorocznym celem będzie jednak utrzymanie PKP Cargo w dobrej kondycji ekonomicznej, co ma się wiązać z wypracowaniem zysków. Grupa chce być rentowna, co przy jednoczesnym wzroście przewozów ma stanowić fundament umożliwiający dynamiczny rozwój w kolejnych latach. Czy to się uda, będzie zależało w dużej mierze od wartości stawek pobieranych za świadczone usługi. Na razie utrzymują się na poziomie z końca ubiegłego roku.

– Trudno jest obecnie wyrokować, jak te stawki będą wyglądały za pół roku czy pod koniec 2023 r. Będzie to uzależnione przede wszystkim od kosztów energii trakcyjnej, która w tym roku mocno podrożała – wskazuje Seliga. Jednocześnie wyraża nadzieję, że być może uda się grupie w trakcie roku renegocjować umowę z PKP Energetyką, aby obniżyć wydatki. Ponadto zarząd cały czas będzie szukał możliwości dalszej optymalizacji prowadzonej działalności, aby nie przerzucać w całości na klientów kosztów zakupu energii.

Podwyżki wynagrodzeń

Poza wydatkami na zakup prądu duży udział w strukturze kosztów mają opłaty za dostęp do infrastruktury kolejowej i świadczenia pracownicze. Te pierwsze w tym roku niewiele się zmieniły. – Co do kosztów pracowniczych, to na pewno one wzrosną, gdyż wprowadziliśmy w tym roku podwyżki wynagrodzeń. Był to krok konieczny, gdyż z jednej strony zarząd ma świadomość wzrostu kosztów utrzymania polskich rodzin, a z drugiej – PKP Cargo chce podnosić swoją atrakcyjność na rynku pracy, a jednym z ważnych elementów w tym procesie są płace – przekonuje Seliga.

Dalszy rozwój będzie też wymagał istotnych inwestycji. Spółka zapewnia, że ich skala będzie dostosowana do potrzeb, sytuacji na rynku i możliwości finansowych grupy. Zarząd nie chce jeszcze prognozować, ile w tym roku one konkretnie wyniosą. Informuje jedynie o kontynuowaniu zakupów lokomotyw Dragon 2 w Newagu oraz o dużych nakładach na modernizację posiadanego taboru.

Spółka ostrożnie wypowiada się też na temat dywidendy. – Zarząd nie zastanawiał się jeszcze nad tą sprawą, poczekamy z naszą analizą do opublikowania oficjalnego raportu rocznego grupy PKP Cargo za 2022 r. – mówi Seliga.

Transport
PKP Cargo powoli reguluje zobowiązania wobec pracowników
Transport
Nazwa Lotnisko Chopina zostanie. Tylko będzie w Baranowie
Transport
Sabotaż na Bałtyku. Chiński statek opuścił cieśninę Kattegat po międzynarodowej inspekcji
Transport
Gigantyczna strata niemieckich kolei. Bundestag zatwierdził miliardy euro na remonty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Transport
Będzie inspekcja na chińskim statku. Śledczy sprawdzą czy zerwane kable to sabotaż
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku