Potężna strata działu wojskowego Boeinga. Czeka go długa sanacja

Dział sprzętu wojskowego, techniki kosmicznej i urządzeń bezpieczeństwa poniósł łączne straty 2,8 mld dolarów. Kierownictwo koncernu uprzedziło, że wychodzenie z problemów i z kryzysu gospodarczego potrwa dłużej niż można się było spodziewać

Publikacja: 29.10.2022 08:00

Potężna strata działu wojskowego Boeinga. Czeka go długa sanacja

Foto: Alex Flynn/Bloomberg

Największym problemem działu wojskowego było przekraczanie zakładanych budżetów na różne programy, więcej kosztowały prace przy nowych samolotach dla urzędu prezydenta (program Air Force One) i przy samolotach-cysternach.

„Na nasze obroty i zyski duży wpływ miały straty poniesione przy realizacji programów po ustalonych stałych cenach w naszym dziale obrony, na co wpłynęły wyższe szacowane koszty produkcji i łańcuchów dostaw” — wyjaśnił w komunikacie dla pracowników prezes David Calhoun. Boeing mianował doświadczonego pracownika Steve'a Parkera do znalezienia rozwiązania w realizacji nierentownych programów w dziale wojskowym.

Czytaj więcej

Boeing też przyspieszył z dostawami we wrześniu

W III kwartale Boeing zwiększył stratę netto do 3,3 mld dolarów ze 132 mln rok wcześniej, strata na akcję zwiększyła się do 6,18 dolarów z 60 centów rok temu (analitycy liczyli na zysk po 7 centów). Obroty wzrosły o 4 proc. do 15,95 mld. Dział samolotów cywilnych BCA wypracował obroty 6,3 mld dzięki wznowieniu dostaw B787 i zwiększeniu dostaw B737 MAX, przekazał łącznie 112 samolotów, w tym 86 MAXów. Wydawał po niecałe 30 miesięcznie, a musiałby wydawać po 44 co miesiąc w IV kwartale by dojść do skromnego rocznego planu trochę ponad 400 sztuk. Brak podzespołów i pracowników sprawił jednak, że dostarczy tylko 375 sztuk. W kwartale otrzymał zamówienia netto na 227 maszyn. Kilka dni temu Alaska Airlines zamówiła 52 MAXy z dostawą w latach 2024-27. Kwartalny przepływ gotówki wyniósł 2,9 mld dolarów, analitycy spodziewali się 1,02 mld.

Kosztowne kontrakty w cenach stałych

Rosnące od kilku miesięcy ceny bardzo utrudniły wielu amerykańskim firmom lotniczym i wojskowym realizację kontraktów w cenach stałych. Ich organizacja zwróciła się do Kongresu o pomoc w pokryciu inflacji — pisze Reuter. Boeing dokonał zmian kadrowych w zarządzaniu działem wojskowym, a szef pionu finansowego Brian West powiedział przy podawaniu bilansu kwartalnego, że „nasza droga do odbudowy potrwa nieco dłużej niż oczekiwano ze względu na trudne warunki makroekonomiczne”.

Czytaj więcej

Boeing zapłaci 200 mln dolarów kary. Za wprowadzanie w błąd w sprawie MAX-ów

Najpoważniejszą sprawą są kontrakty w cenach stałych, bo przy rosnącej inflacji to producent musi ponieść dodatkowe koszty. Analitycy agencji Partners szacują, że różne kontrakty wojskowe zawarte w cenach stałych kosztowały dotąd Boeinga 8,8 mld dolarów. Prezes Calhoun wyjaśnił inwestorom, że koncern nie jest zakłopotany tymi stratami. -Te kontrakty są jakie są, a my zamierzamy wykonać je i zaspokoić naszych klientów - powiedział. Nie przekonuje to niektórych analityków. Rob Stallard z Vertical Research stwierdził, że kiepskie przewidywania kosztów przez koncern budzi wątpliwości w jego jakiekolwiek ogłaszane prognozy.

Straty na Air Force One

Zamówienie z 2018 r. przez Donalda Trumpa nowych samolotów dla urzędu prezydenta USA zmusiło Boeinga do kolejnego odpisania straty 766 mln dolarów. Trump wymusił na poprzednim prezesie Dennisie Muilenburgu, że cena nowego programu nie przekroczy 4 mld dolarów. - Nie dostaliśmy dobrej ceny, największym błędem była stała cena w kontrakcie - przyznał w CNBC prezes Calhoun.

Boeing zaksięgował od 2020 r. stratę 1,1 mld, teraz dodał 1,9 mld do programu za 4,3 mld, który jest już spóźniony o 3 lata. Koncern uprzedził, że „istnieje ryzyko, iż możemy księgować dodatkowe straty w kolejnych okresach”.

Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolei
Transport
Chińczycy nie chcą Boeingów? Już są na nie inni chętni
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki