Myśliwski to jeden z największych, jeśli nie największy, polskich pisarzy ostatnich dekad, dlatego każda jego powieść staje się nie tylko wydarzeniem literackim, społecznym, czytelniczym, ale też inspiracją dla filmu i teatru. Kto wie, może właśnie scena oraz ekran mają zbawienny wpływ na odbiór książek i przełamanie związanego z nimi stereotypu: zanurzone w rzeczywistości polskiej wsi nie są przecież jedynie literaturą wiejską, tylko opowieścią o nieprzewidywalnym ludzkim losie, miłości i śmierci. To moralitety osadzone w polskich realiach XX wieku, ale nietracące przez nie uniwersalności.
Szlachta i chłopi
To dlatego po „Klucznika” sięgnął Wojciech Marczewski, a grał w nim wielki Tadeusz Łomnicki i Wirgiliusz Gryń, tworząc mroczną opowieść o rewolucji społecznej, która zaprzecza sobie. „Drzewo”, w którym z poziomu rozłożystych konarów główny bohater gawędził o Polsce i świecie, zamówił i wystawił w Teatrze Polskim Kazimierz Dejmek.
„Kamień na kamieniu" wyreżyserował Ryszard Ber. „Widnokrąg” zainspirował Izabellę Cywińską do telewizyjnego spektaklu „W poszukiwaniu zgubionego buta”, a na podstawie „Traktatu o łuskaniu fasoli” zrealizowala ona „Saksofon” z kreacjami Janusza Gajosa i Janusza Radziwiłowicza.
Myśliwski jak mało kto dowartościował literacko polską wieś i wywodzących się z niej bohaterów. O ile Jarosław Iwaszkiewicz żegnał świat szlacheckich dworów na progu PRL cyklem „Sława i chwała”, o tyle Myśliwski podjął własnym językiem opowieść o tych, których nowa Polska miała uczynić bohaterami awansu społecznego. A jednocześnie żegnał się ze światem dawnej polskiej wsi. Wyjątkowość pisarstwa Myśliwskiego polega również na tym, że nie kategoryzował historycznych wydarzeń, tak jakby rozgrywały się poza czasem i emocjami bohaterów.
Zawsze przecież jest jakiś system i jakaś partia rządząca. I tylko natura życia się nie zmienia. Dlatego twórczość Myśliwskiego ma charakter moralitetu, który rozgrywa się i powtarza w rytuałach codzienności. Takich jak choćby jedzenie rosołu. Tyle że pisarz potrafi nadać mu rangę „realizmu magicznego” dzięki swojej niepowtarzalnej gawędzie.