Sondaż: Ponad 80 proc. Polaków za liberalizacją przepisów dotyczących aborcji

83,7 proc. badanych przez IBRiS opowiada się za liberalizacją obecnie obowiązujących przepisów antyaborcyjnych. W tym aż 56,8 proc. uważa, że aborcja powinna być możliwa do 12. tygodnia życia płodu.

Publikacja: 10.03.2023 03:00

Październik 2020 r. Wielotysięczny protest w Warszawie po orzeczeniu TK

Październik 2020 r. Wielotysięczny protest w Warszawie po orzeczeniu TK

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Kolejna co do wielkości grupa badanych – 26,9 proc. – chciałaby powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego sprzed wyroku TK, który uniemożliwił usuwanie ciąży, jeśli stwierdzona jest ciężka i nieusuwalna wada płodu. Tylko 11,5 proc uważa, że obecne prawodawstwo jest właściwe, a 4,9 proc. nie ma zdania.

W sprawie aborcji bardzo mocno podzielony jest elektorat Zjednoczonej Prawicy. Co prawda w tej grupie respondentów najwyższy jest odsetek zwolenników obecnego stanu prawnego – 39 proc., ale więcej chcących głosować na ZP – 42 proc. – popiera inne rozwiązanie – czyli powrót do stanu sprzed wyroku TK. Tylko 5 proc. wyborców obecnej władzy wskazało na szeroką liberalizację ustawy, a spora grupa (na tle innych elektoratów) nie ma w tej sprawie zdania: to 13 proc. pytanych.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Społeczeństwo
Państwo w Państwie: Odprowadziła dzieci na przystanek i zaginęła
Społeczeństwo
Komitet Żydów Amerykańskich kontra Muzeum Auschwitz. Spór o flagi
Społeczeństwo
Idzie wiosna? Termometry wskażą nawet 16 stopni. Nowa prognoza pogody na 10 dni
Społeczeństwo
Sondaż: Wiemy, jak Polacy oceniają spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem
Społeczeństwo
Mężczyźni upomną się o swoje prawa na kongresie. „Mamy realne problemy”
Społeczeństwo
Tłusty czwartek to jeden z ulubionych zwyczajów Polaków. Ile zapłacimy za pączki?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”