Guterres przytoczył wysokie wskaźniki śmiertelności matek, dziewczęta zmuszane do wczesnych małżeństw oraz dziewczęta porywane i atakowane za uczęszczanie do szkoły jako dowody na to, że nadzieja na osiągnięcie równości płci "jest coraz bardziej odległa".
W swoim przemówieniu Guterres nie wspomniał o Iranie, który został wyrzucony z 45-osobowej Komisji Statutu Kobiet w grudniu z powodu protestów po śmierci Mahsy Amini w areszcie tzw. "policji moralności".
- Prawa kobiet są łamane, zagrożone i naruszane na całym świecie - owiedział Guterres, wymieniając w szczególności kilka krajów, w tym Afganistan, gdzie - jak stwierdził - "kobiety i dziewczęta zostały wymazane z życia publicznego".
W poniedziałek młode Afganki zebrały się przed Uniwersytetem w Kabulu, aby zaprotestować przeciwko zakazowi edukacji kobiet przez rządzących talibów, ograniczeniu, które według nowego raportu ONZ może być równoznaczne ze "zbrodnią przeciwko ludzkości".
Czytaj więcej
Dania stała się pierwszym krajem na świecie, który zadeklarował pomoc finansową dla krajów najbardziej dotkniętych konsekwencjami kryzysu klimatycznego.