Rada gminy będzie wydawać uchwałę, w której określi średni koszt paliwa w gminie w danym w roku szkolnym. Znajdzie ona zastosowanie przy zawieraniu umowy o zwrot kosztów dowozu dzieci z niepełnosprawnościami do szkoły lub przedszkola. Gminy będą indywidualnie wyliczać koszt transportu dla każdego opiekuna osoby niepełnosprawnej. Takie zmiany zakłada nowelizacja prawa oświatowego uchwalona w środę przez Sejm.
– Nie jest jasne, czym mają się kierować radni, ustalając średnią cenę jednostki paliwa. Nie wiadomo, co mają zrobić, gdy np. w danej gminie nie ma stacji benzynowej, z jak długiego okresu wyliczać średnią i które rafinerie brać pod uwagę – mówi Marek Wójcik, pełnomocnik Zarządu Związku Miast Polskich ds. legislacyjnych.
Czytaj także: Rada gminy ustali cenę paliwa
Zgodnie z obowiązującymi przepisami obowiązkiem gminy jest zapewnienie dzieciom z niepełnosprawnościami bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu do najbliższego przedszkola, oddziału przedszkolnego czy szkoły albo zwrot kosztów przejazdu ucznia i opiekuna na zasadach określonych w umowie zawartej między wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) a rodzicami. Nie ma jednak jednolitych kryteriów, na podstawie których samorząd ma wyliczać wysokość kwoty zwracanej rodzicom.
Dlatego, jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu nowelizacji, część gmin wypłaca rodzicom kwoty, które nie zapewniają refundacji rzeczywiście poniesionych kosztów przejazdu opiekuna wraz z dzieckiem. Ustawodawca celowo zastosował taką konstrukcję przepisu, w którym na pierwszym miejscu umieścił obowiązki gminy, na drugim zaś rozwiązanie alternatywne, czyli dowożenie organizowane i realizowane przez rodziców. Tymczasem niektóre gminy wymuszają na rodzicach konieczność organizowania dowozu do i z przedszkola, szkoły lub ośrodka, ustalając jednocześnie niekorzystne dla rodziców zasady zwrotu kosztów z tym związanych. Wójtowie ustalają zaś w drodze zarządzenia wzorce umów określające wysokość zwracanych kosztów przejazdu, będące podstawą zawieranych umów.