Gmina jest właścicielem nieruchomości. Z pewnych względów wygodniej byłoby jej realizować niektóre zadania publiczne na innej nieruchomości, której właścicielem jest osoba fizyczna. Władze gminy nie chcą w tym przypadku prowadzić procedury wywłaszczeniowej, najchętniej uzyskałyby porozumienie z właścicielem, również skłonnym do współpracy w tym zakresie. Jakie rozwiązanie w tym przypadku jest najlepsze?
W opisanym stanie faktycznym najbardziej adekwatne wydaje się zawarcie przez gminę z prywatnym właścicielem nieruchomości umowy zamiany. Względem umowy zamiany nieruchomości publicznych został wyłączony tryb przetargowy (trudno zresztą zakładać, żeby mogło być inaczej – zamiana realizowana w ramach przetargu byłaby trudno wyobrażalna). Zgodnie z art. 15 ustawy o gospodarce nieruchomościami, nieruchomości stanowiące własność Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego mogą być przedmiotem zamiany na nieruchomości stanowiące własność osób fizycznych lub osób prawnych. Jeżeli między obiema nieruchomościami wystąpi nierówna wartość (a będzie tak zapewne w większości przypadków) - należy stosować dopłatę, której wysokość będzie równa różnicy zamienianych nieruchomości.