Dyrektywa 2002/21 w sprawie wspólnych ram regulacyjnych sieci i usług łączności elektronicznej, zmieniona dyrektywą 2009/140, nazywana dyrektywą ramową, wyraźnie – zdaniem luksemburskiego Trybunału Sprawiedliwości – stanowi, że odwołanie od decyzji krajowego organu regulacyjnego (KOR) nie ma skutku zawieszającego. Mogą wprawdzie zostać zastosowane środki przejściowe, ale tylko wtedy, kiedy pozwala na to prawo krajowe. Decyzja KOR obowiązuje zatem w czasie postępowania. Nie wyklucza to jednak możliwości uchylenia jej z mocą wsteczną. Dlatego żadna ze stron postępowania nie powinna w sposób uzasadniony oczekiwać, że orzeczenie sądu nigdy nie wywoła skutków ex tunc, czyli od momentu wydania spornej decyzji. Tak orzekli europejscy sędziowie odpowiadając na pytanie polskiego Sądu Najwyższego.