Rzecznik przypomniał także, że sędzia wygrała w I instancji proces o ochronę dóbr osobistych wytoczony Ministrowi Sprawiedliwości. - Powstaje zatem obawa o nadużywanie pozycji ministra oraz pośredni lub bezpośredni wpływ na podległych mu prokuratorów, w celu dyskredytacji przeciwnika procesowego Prokuratora Generalnego - pisze RPO.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się w tej sprawie do prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego i przedstawił mu swoje uwagi w sprawie sędzi. Uważa, ze postawienie zarzutów korupcji sędzi Morawiec oraz wystąpienie o uchylenie immunitetu jest wątpliwe.
Czytaj także: Sędzia Beata Morawiec: mimo immunitetu służby weszły do mnie tuż po 6 rano
Zdaniem rzecznika powstaje obawa, że postępowanie prokuratury może prowadzić do ograniczania wolności słowa sędzi, naruszenia jej dobrego imienia, co w sposób niedopuszczalny ingeruje w sferę niezawisłości, narusza immunitet sędziego i prowadzi do naruszenia tajemnicy narady sędziowskiej. Ponadto uważa, że działania śledczych naruszają prawo sędzi Morawiec do rzetelnego procesu przed niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym zgodnie z prawem.
Przypomnijmy, że Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił wnioskiem o zgodę na pociągnięcie sędzi Beaty Morawiec do odpowiedzialności karnej.