Pierwsze pytanie do SN w sprawie niedawnej siódemkowej uchwały Izby Pracy

Sąd Apelacyjny w Warszawie zapytał o skutki siódemkowej uchwały Izby Pracy, kwestionującej jednoosobowe sądy w sprawach cywilnych.

Publikacja: 09.05.2023 12:44

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Adobe Stock

Pytanie prawne trafi do Izby Cywilnej SN. Tym samym na temat kontrowersyjnej uchwały będzie mógł się wypowiedzieć inny skład Sądu Najwyższego. Do ewentualnego formalnego wzruszenia zasady prawnej, jaką uchwale Izby Pracy nadano, trzeba jednak nieco czasu. I musiałaby to uczynić dopiero cała Izba Cywilna, a są głosy, że połączone dwie izby.

Czytaj więcej

Sądy jednoosobowe naruszają prawo do sprawiedliwego postępowania

Kiedy trójki, kiedy jedynki

Zmniejszenie składów z trójkowych na jednoosobowe wprowadziła szeroko (bo np. w sprawach uproszczonych były już wcześniej) tzw. ustawa antycovidowa z 2 marca 2020 r. Te szczególne zasady mają obowiązywać jeszcze przez rok po formalnym odwołaniu zagrożenia związanego z pandemią (art. 15zss1 ust. 1 pkt 4 ustawy).

Nie tylko sądy apelacyjne, ale także np. sędziowie tzw. sądu frankowego – rozpatrującego tzw. zażalenia poziome – głowią się, jak dalej procedować i ograniczyć przeciążenie, jakie na nich zrzuciła nagle uchwała z 26 kwietnia br. siedmiu sędziów SN. Tym bardziej że bywa ona nieco różnie rozumiana przez sędziów, a nie ma jeszcze jej uzasadniania ani trzech zdań odrębnych.

W jednej ze spraw trzyosobowy skład cywilny przedstawił tymczasem Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości o następującej treści: „Czy do rozpoznania sprawy cywilnej w cywilnym wydziale odwoławczym właściwy jest skład jednoosobowy według art. 15zss1 ust. 1 pkt 4 ustawy z marca 2020 r. o szczegółowych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych czy skład trzyosobowy wynikający z art. 367 §3 k.p.c.? Dodajmy, że w pozostałych sprawach z sesji sąd pytający zawiesił postępowanie.

Różna praktyka

Według pierwszego z tych przepisów w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego (w czasie zagrożenia epidemicznego i w ciągu roku od jego formalnego odwołania), a według drugiego, sąd rozpoznaje sprawę w składzie trzech sędziów, ale w posiedzeniu niejawnym sąd orzeka w składzie jednego sędziego, z wyjątkiem wydania wyroku. A co ważne, posiedzeń niejawnych jest, zwłaszcza w czasie zagrożenia covidowego, dużo.

W warszawskim Sąd Apelacyjnym, który jest dodatkowo istotny, gdyż rozpatruje apelacje od wyroków sądu frankowego, jak się dowiadujemy od sędziego Arkadiusza Ziarko, jego wiceprezesa i rzecznika, w tej chwili można wyróżnić trzy stanowiska.

Część sędziów orzeka w składach jednoosobowych; część największa uważa, że uwzględniając uchwałę, z ostrożności należy dokonać rozszerzenia składu do trzech sędziów w trybie przepisu ustawy covidowej, zgodnie z którym prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów. Reszta sędziów przychyla się do poglądu odczytywanego przez niektórych w uchwale o niekonstytucyjności powyższego przepisu. Brak jednak, jak mówi sędzia Ziarko, konkretnych decyzji czy orzeczeń w sprawach tych sędziów, poza wspomnianym pytaniem prawnym.

Wojciech Łukowski, prezes wrocławskiego Sądu Okręgowego, uważa, że z pytaniem SA może się wiązać kwestia, czy ustawa covidowa w tym zakresie obowiązuje. Jak dodaje, w jego sądzie większość sędziów występuje o składy trójkowe z ostrożności.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach