Instalacje architektoniczne czy rzeźby z recyklingu?

Warszawska Zachęta prezentuje pierwszą monograficzną wystawę Moniki Sosnowskiej, polskiej artystki, która od udziału w Biennale w Wenecji 2007, cieszy się międzynarodowym zainteresowaniem.

Aktualizacja: 25.08.2020 15:11 Publikacja: 25.08.2020 15:06

Prezentacja w Zachęcie obejmuje kilkanaście prac, pozwalających przyjrzeć się jej drodze twórczej. Najczęściej określa się te przestrzenne obiekty jako instalacje architektoniczne, bo jednym z głównych źródeł inspiracji jest dla artystki właśnie architektura, szczególnie modernistyczna. W najbardziej krytyczno-ironicznej wersji Sosnowska odnosi się do PRL-owskiego budownictwa – standardowych blokowisk i miejskiej infrastruktury. Artystka chętnie korzysta przy tym z oryginalnych  materiałów. 

Już na schodach Zachęty widza prowadzi na wystawę pogięta „Poręcz” z PCV, typowego tworzywa, wykorzystywanego w budownictwie mieszkaniowym w czasach PRL-u. W Sali  Matejkowskiej czerwona poręcz (jej kolorystyka to wyraźna aluzją do komunizmu) przybiera abstrakcyjny kształt, kreśląc na ścianie esy-floresy. W dziele Sosnowskiej traci więc całkowicie dawną funkcjonalność, przekształcając w przypadkowy ornament, podważający sens modernistycznego racjonalizmu i estetykę minimalizmu.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie