„Późne symptomy śmierci” w Galerii Schody

W poniedziałek o godzinie 19 w warszawskiej Galerii Schody otwarcie wystawy „Późne symptomy śmierci” Łukasza Huculaka prezentującej portrety czaszek. Widzowie zobaczą około 60. obrazów. Powstawały przez ostatnich kilka lat.

Publikacja: 19.03.2016 11:00

– Czaszki to klasyka martwej natury i odwieczny motyw dla sztuki – mówi Łukasz Huculak. – Jest pociągająca estetycznie: jej szarość, faktura, kształt, rozmieszczenie ażurów. Przez długi czas nie mogłem pozbyć się wrażenia, że w łączonej z czaszką powadze "wanitas" jest nieuchronnie jakaś groteska.

W czaszce kryje się nasza świadomość, ciekawe czy znika w którymś momencie bezpowrotnie?

Prezentowane obrazy czaszek sprawiają wrażenie namalowanych w skali 1:1.

„Malarzowi udało się tak bardzo zróżnicować fizjonomie prezentowanych czaszek, że postrzegamy je jako byty mnogie” – pisze w katalogu wystawy Stanisław Rosiek. – „Nie ma jednej czaszki. Jest ich wiele. I każda jest inna. Tak daleko posunięta indywidualizacja wizerunków stawia je poza głównym nurtem ikonograficznej tradycji. Czaszki Huculaka są nagie i surowe. Malarzowi nie przyszło do głowy, by je czymkolwiek ozdobić. Stara się wydobyć i ukazać na swoich płótnach przyrodzone im piękno. (...) Czy zresztą poświęciłby im tyle uwagi, gdyby nie dostrzegł w nich formy doskonałej? Sklepienie czaszki może konkurować z kopułą Bazyliki Świętego Piotra w Rzymie, podobnie jak ludzki szkielet z gotycką katedrą. Są równie oczywiste jako formy i równie doskonałe.”

Historię czaszkowych motywów w sztuce przypomina w tekście katalogu Bogusław Deptuła, kurator wystawy. Pisze m.in.: „Dwa momenty w artystycznych dziejach były czasem ich prawdziwego triumfu: średniowiecze i barok. Nigdy przedtem, i nigdy już potem, czaszka nie zagnieździła się i nie rozprzestrzeniła w sztuce tak mocno. Co najważniejsze, czaszka leżała u stóp krzyża, na którym zabito Chrystusa. A ponieważ nic nie dzieje się przypadkiem, znalazła się tam, bo w boskim planie miejsce, gdzie Rzymianie postawili krzyż, okazało się zarazem miejscem, w którym zaległy szczątki pierworodnego człowieka/grzesznika Adama, a jego to właśnie grzech – śmiertelny – przyszedł Chrystus odkupić. Zatem obecna na wielu średniowiecznych Ukrzyżowaniach czaszka u stóp krzyża była czaszką Adama, którego śmiertelność została pokonana dzięki męczeństwu Chrystusa na górze zwanej Golgotą – czyli Miejscem Czaszki”. Przeprowadzając czaszki przez wieki, Deptuła uświadamia, że i w XX wieku zajmowały wielu artystów – od Picassa poprzez Andy Warhola, Gerharda Richtera, aż po Damiena Hirsta, autora najbardziej znanej, a w każdym razie najdroższej dziś – platynowej czaszki wysadzanej diamentami...

Na pytanie o termin wystawy, która potrwa przez cały Wielki Tydzień, Łukasz Huculak odpowiada:

– Nieprzypadkowy oczywiście. Wielki Post, wiadomo: ciemne jutrznie, medytacje... Umówmy się, że to "świeckie rekolekcje".

– Czaszki to klasyka martwej natury i odwieczny motyw dla sztuki – mówi Łukasz Huculak. – Jest pociągająca estetycznie: jej szarość, faktura, kształt, rozmieszczenie ażurów. Przez długi czas nie mogłem pozbyć się wrażenia, że w łączonej z czaszką powadze "wanitas" jest nieuchronnie jakaś groteska.

W czaszce kryje się nasza świadomość, ciekawe czy znika w którymś momencie bezpowrotnie?

Pozostało 85% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl