Jakub Sewerynik: Skutki braku wyroczni

Koniec epoki autorytetów oznacza koniec chodzenia na skróty. Już nie można poprzestawać na przytaczaniu obcych opinii i twierdzeniach, że jeśli ktoś uważa inaczej, to sam zalicza się do grona głupców.

Publikacja: 16.10.2024 04:30

Jakub Sewerynik: Skutki braku wyroczni

Foto: Adobe Stock

„Na wargach rozumnego jest mądrość, a kij – na grzbiecie tego, komu jej brak” (Prz 10,13), czyli o autorytetach

Jakże często można usłyszeć utyskiwanie: „Nie ma już dziś niekwestionowanych autorytetów”. A przecież to bardzo dobrze! Epoka autorytetów odeszła w cień. W szaty autorytetów przebierają się eksperci, publicyści, celebryci czy niektórzy duchowni, jednak odpowiednie uznanie i wpływ uzyskują jedynie w swojej medialnej „bańce”. Ich słowa dla pozostałej części społeczeństwa znaczą tyle co zeszłoroczny śnieg. Konfrontowanie się z osobami spoza swojej bańki jest zbyteczne – w końcu inni nie zasługują na uwagę. Co jakiś czas jednak zdarza się incydent, który nie mieści się w schemacie. Oto dziennikarz sprzyjający rządowi wygłasza komentarz dla władzy nieprzychylny. Ekspert władzę krytykujący chwali działania rządu. Publicysta katolicki krytykuje słowa papieża albo duchowny sprzeciwia się stanowisku episkopatu... W obliczu takiej sytuacji pozostaje tylko włączyć stare, dobre myślenie.

Pozostało 85% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zawsze musimy wybierać
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Suma brawury równa się przestępstwu
Rzecz o prawie
Michał Tomczak: Praktycy, czyli remedium na populistów
Rzecz o prawie
Anna Nowacka-Isaksson: Atak w serce demokracji
Rzecz o prawie
Janusz Bojarski, Natalia Daśko: Czy warto wprowadzać zabójstwo drogowe?