Czy rząd jeszcze bardziej podzieli rynek pracy?

W Polsce o tym, w oparciu o jaką umowę wykonywana jest praca, decydują korzyści podatkowe i poziom regulacji, zamiast specyfiki danego zajęcia. Rząd niekonsekwentnie stara się to zmienić, zniechęcając do nietypowych form zatrudnienia.

Aktualizacja: 24.02.2020 11:18 Publikacja: 18.02.2020 23:01

Czy rząd jeszcze bardziej podzieli rynek pracy?

Foto: shutterstock

Dlaczego niekonsekwentnie? Bo z jednej strony, usztywniono umowy o pracę na czas określony, ograniczając ich liczbę i łączną długość u tego samego pracodawcy, a na umowy zlecenia nałożono godzinową płacę minimalną. Z drugiej strony, rząd zwiększył preferencje ZUS dla samozatrudnionych, przez co od prawie 2 lat ich liczba sukcesywnie wzrasta i przekroczyła już średnią unijną. Wbrew obiegowemu poglądowi, samozatrudnienie poza rolnictwem nie było do tej pory w Polsce nadzwyczajnie rozpowszechnione na tle innych krajów Unii Europejskiej. Biorąc jednak pod uwagę, że spodziewamy się spowolnienia gospodarczego, może się to w ciągu kilku lat zmienić. Kilkanaście lat temu, w podobnej sytuacji, doświadczyliśmy gwałtownego wzrostu liczby umów cywilnoprawnych. Również teraz, jeżeli hamowanie gospodarki nie będzie łagodne, a rząd zgodnie z zapowiedziami będzie dążył do podniesienia płacy minimalnej do 4000 zł w 2024 roku, możemy doświadczyć raptownego wzrostu samozatrudnienia.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Rynek pracy
Przeciętne wynagrodzenie i zatrudnienie w Polsce. GUS podał nowe dane
Rynek pracy
Rośnie znaczenie freelancerów. Pracują już regularnie dla ponad połowy firm
Rynek pracy
Firmy mają sposób na niedobór kadr. Pomoże w tym AI
Rynek pracy
Polska nie walczy o talenty. Przyciąga najwięcej w Unii imigrantów do prac fizycznych
Rynek pracy
Sędzia stanął po stronie pracowników USAID. Nawet to może nie uratować agencji