Aktualizacja: 21.11.2024 19:45 Publikacja: 31.05.2024 08:42
Po rekordach notowań pora realizować zyski deweloperów
Foto: Adobe Stock
W ciągu czterech sesji indeks WIG-Nieruchomości stracił 5 proc., spadając do 4,3 tys. pkt. Biorąc pod uwagę dyskusje w social mediach, przecenę wiąże się z politycznym zamieszaniem wokół rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych „Na start” – w ostatni weekend Polska 2050 kategorycznie zadeklarowała, że nie poprze tego kierunku i optuje za budownictwem społecznym. Jednak o tarciach w szerokiej koalicji na tle strategii dla mieszkalnictwa słyszymy praktycznie od przejęcia władzy, a widmo opóźnienia, czy w ogóle nie wejścia w życie „Na start” też nie jest niczym nowym – pisaliśmy o tym przed wystąpieniem szefa Polski 2050 Szymona Hołowni. Mimo gęstniejącej atmosfery wokół programu, kursy deweloperów szły w górę, często na rekordowe poziomy – zgodnie zresztą z trendem na giełdzie. Poniedziałkowa sesja po wystąpieniu Hołowni przebiegła zdecydowanie bez tąpnięcia.
Minister rozwoju po weekendzie zaprezentuje na forum rządu zaktualizowany program mieszkaniowy. Wcześniej rozliczy wiceministra.
Mimo braku programu wsparcia zaciągane są pożyczki o wartości rzędu ponad 6 mld zł miesięcznie. Kredyty nie są jednak dostępne dla wszystkich.
Najnowsze dane GUS pokazują, że branża budownictwa mieszkaniowego może już niedługo znaleźć się w trudnej sytuacji. Choć uzyskano więcej pozwoleń na budowę niż w zeszłym roku, przekazano do użytku mniej mieszkań. Problem stanowi także mniejszy popyt.
Rynek prywatnych akademików w Polsce jest niewielki, zdominowany przez kilku dużych inwestorów. Systematycznie meldują się na nim jednak nowi gracze, ponieważ potrzeby są ogromne.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Sierpień przyniósł bardzo solidne dane o rozpoczynanych inwestycjach i uzyskanych pozwoleniach.
Podobnie jak w III kwartale deweloper nie widzi spadku popytu na swoje mieszkania. Rynek nie pozwolił na skokowy wzrost, ale na stabilny wynik.
Deweloper lubi kusić promocjami, ale zazwyczaj dotyczy to pewnej puli mieszkań. Teraz dużą obniżką objęta jest cała oferta.
Na hamującym rynku deweloper osiągnie w tym roku umiarkowany wzrost sprzedaży zamiast skokowego. Politycy powinni przestać grać programem „Na start”.
Mniej przekazanych mieszkań, z gorszą marżą - w I połowie zyski deweloperskiej grupy stopniały. Większość tegorocznego wyniku Murapol wypracuje w II półroczu.
W I kwartale liczba przekazanych mieszkań była niższa. W całym roku wynik ma być jednak lepszy. Murapol liczy też na wzrost sprzedaży.
Deweloper przekazał więcej mieszkań i większy był wkład segmentu PRS. Zysk byłby jeszcze lepszy, gdyby nie koszty wejścia na giełdę.
Podczas debiutu akcje podrożały o prawie 14 proc., sesji towarzyszyły duże obroty. Czy to dobra wróżba na przyszłość?
W największych aglomeracjach w listopadzie wyraźnie wzrosła podaż lokali, a sprzedaż się uspokoiła. Czy to wstęp do poskromienia tempa wzrostu cen?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas