Kredytu „Na start” nie będzie? I bardzo dobrze

Flagowy program mieszkaniowy rządu stanął pod znakiem zapytania. Prace nad nim się ślimaczą, ostro krytykuje go Lewica, jeden z koalicjantów. Jeśli programu „Na start” nie będzie, rynek się ustabilizuje, a ceny mieszkań spadną.

Aktualizacja: 22.05.2024 10:11 Publikacja: 22.05.2024 04:30

Rynek mieszkań bez rządowego wsparcia działa już niemal pięć miesięcy. Nie załamał się, choć transak

Rynek mieszkań bez rządowego wsparcia działa już niemal pięć miesięcy. Nie załamał się, choć transakcji jest mniej

Foto: Adobe Stock

Końca prac nad programem „Na start” nie widać. Konsultacje zostały przedłużone do końca maja. Nieoficjalnie można usłyszeć, że nowy minister rozwoju Krzysztof Paszyk z PSL, który stanął na czele resortu w ramach niedawnej rekonstrukcji rządu, „ostateczne decyzje co do losów całego projektu podejmie później”. W tej chwili żaden wariant projektu nie jest przesądzony.

Nadal nieobsadzone pozostaje stanowisko wiceministra rozwoju ds. budownictwa, zwolnione przez Krzysztofa Kukuckiego z Lewicy, który został prezydentem Włocławka. A Lewica, jeden z koalicjantów, zresztą głośno krytykuje program.

Pozostało 95% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Nieruchomości
Kredyt „Na start”. Ile mieszkań mieściłoby się w limicie cen
Nieruchomości
Nowe mieszkanie z przeceny. Promocje u deweloperów
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki. Drożyzna nie odpuści
Nieruchomości
Program "Na start", czyli chaos na rynku mieszkań. A ministrowie pakują już walizki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nieruchomości
Czas sprzedaży mieszkań. Transakcja w dwie godziny albo dwa lata