Krzysztof Janik: Mur na granicy nie zastąpi polityki imigracyjnej

Polskie elity nie uzgodniły protokołu zbieżności i rozbieżności w kwestii napływu imigrantów. Nie spodziewam się tego po Jarosławie Kaczyńskim, Donaldzie Tusku czy Włodzimierzu Czarzastym. Ale ich młodsi następcy powinni już nad tym pracować.

Publikacja: 28.07.2023 03:00

Pas przygraniczny w okolicach miejscowości Rogacze na granicy polsko-białoruskiej,

Pas przygraniczny w okolicach miejscowości Rogacze na granicy polsko-białoruskiej,

Foto: PAP/Artur Reszko

Na początek banał: naturalnym dążeniem człowieka jest dostatnie i spokojne życie. W jego poszukiwaniu rokrocznie miliony obywateli świata porzuca swe dotychczasowe miejsce pobytu i szuka nowego – bez wojen i trosk o codzienną porcję chleba, bez katastrofy klimatycznej, która wisi nad ludzkością coraz wyraźniej. Tak się dzieje od tysięcy lat.

Polska już jest i może być coraz bardziej takim miejscem. A że potrzebujemy nowych rąk do pracy, to musimy przełamać kryzys demograficzny – jest nas coraz mniej i jesteśmy coraz starsi. Potrzebujemy nowych obywateli, by utrzymać potencjał Rzeczypospolitej, budować społeczeństwo bogate swoją różnorodnością, a zarazem identyfikujące się z polską tradycją i obyczajami.

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?
Publicystyka
Sondaż: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich dzieli Polaków. Wyborcy PiS przeciw
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Polska była proizraelska, teraz głosuje w ONZ za Palestyną
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Czy sprawa sędziego Tomasza Szmydta najbardziej zaszkodzi Trzeciej Drodze i Lewicy?
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą