Stowarzyszeni branżowe browarów Brauereiverband Berlin-Brandenburg spodziewa się „najdroższego lata w ogródku piwnym wszechczasów”. Wiceprzewodniczący stowarzyszenia Stefan Fritsche powiedział dziennikowi „Bild”, że konsumenci już teraz płacą „najwyższe ceny, zwłaszcza za piwo beczkowe w ogródkach piwnych, pubach i restauracjach”.
Czytaj więcej
W 2022 r. sprzedano w Niemczech 8,8 mld litrów piwa, ale ten rynek nie wrócił jeszcze do okresu sprzed pandemii — wynika z oficjalnych danych.
Ceny, o których nikt nie pomyślałby, że są możliwe jeszcze kilka miesięcy temu, w międzyczasie „ustabilizowały się na niemal całym rynku” – wyjaśnia Fritsche. Cena powyżej 5 euro za pół litra piwa z beczki jest obecnie w wielu miejscach „standardem”. Cena piwa 7,50 euro za pół litra, która na początku roku była jeszcze uważana za „utopijną”, została już przełamana w pierwszych lokalach.
Fritsche, szef browaru Klosterbrauerei Neuzelle w Brandenburgii, powiedział dziennikowi „Bild”, że „odczuł ulgę” w związku z wyższymi cenami. W szczególności browary regionalne muszą zamortyzować gwałtowny wzrost kosztów energii, surowców i wyższych płac. Fritsche uważa, że wzrost cen piwa to szansą na przetrwanie lokalnych browarów.
Czytaj więcej
Nie będzie w tym roku tradycyjnego monachijskiego święta piwa — Oktoberfest. Impreza została odwołana po raz pierwszy od II wojny światowej i po raz trzeci w historii — wcześniej dwukrotnie z powodu epidemii, tyle że cholery.