Nowa komisja zajmie się „atakami na społeczeństwo obywatelskie" za rządów PiS

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak ogłosili w poniedziałek powstanie komisji, która zajmie się przypadkami nadużywania władzy wobec aktywistów obywatelskich w latach rządów Zjednoczonej Prawicy. Na jej czele stanie mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, współtwórczyni inicjatywy obywatelskiej Wolne Sądy.

Publikacja: 07.04.2025 11:33

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas konferencji prasowej

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas konferencji prasowej

Foto: PAP/Tomasz Gzell

mat

Podczas konferencji prasowej przedstawiono założenia Komisji ds. wyjaśnienia mechanizmów represji wobec organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz działaczy społecznych w latach 2015–2023. 

- Sprawy nadużywania władzy, czyli np. kwestia Pegasusa są przedmiotem śledztwa prokuratury oraz działań komisji śledczej. Natomiast nowo powstała Komisja zajmie się zbadaniem nadużyć wobec aktywistów demokratycznych. W wielu sytuacjach chodziło o to, by uderzyć w konkretną osobę i znaleźć na nią kompromitujące materiały – powiedział minister Tomasz Siemoniak, zaznaczając, że nie było podstaw do stosowania tego typu metod.

Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram o zadaniach komisji: uchronić obywateli przed systemowymi atakami władzy

Komisja będzie liczyła jedenastu członków. Jej przewodniczącą została mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Prawniczka podkreśliła, że „stworzenie tej komisji było moralnym obowiązkiem państwa”. Jak bowiem wskazała, w latach 2015-2023 stworzono „instrumentarium represji wymierzone w społeczeństwo obywatelskie”.

Zgodnie z zapowiedzią przewodniczącej, komisja ma zająć się kilkoma obszarami nadużywania władzy wobec organizacji i aktywistów. Wśród nich wskazano m.in. atak na wolność słowa (wszczynanie postępowań karnych i cywilnych wobec aktywistów, którzy krytykowali władze), działalność służb (w jaki sposób monitorowane było społeczeństwo obywatelskie) oraz media publiczne, które – jak powiedziała mec. Gregorczyk-Abram – były „wówczas całkowicie podległe rządowi i prowadziły kampanię nienawiści wobec aktywistów”.

Adwokat podkreśliła, że komisja nie będzie miała uprawnień śledczych. Jej zadaniem ma być gromadzenie dokumentacji oraz przygotowanie rekomendacji, które mają w przyszłości „uchronić obywateli przed systemowymi atakami władzy”. Komisja zajmie się też kwestią wprowadzenia mechanizmów kompensacyjnych dla przedstawicieli organizacji, którzy podlegali represjom.

Podczas konferencji prasowej przedstawiono założenia Komisji ds. wyjaśnienia mechanizmów represji wobec organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz działaczy społecznych w latach 2015–2023. 

- Sprawy nadużywania władzy, czyli np. kwestia Pegasusa są przedmiotem śledztwa prokuratury oraz działań komisji śledczej. Natomiast nowo powstała Komisja zajmie się zbadaniem nadużyć wobec aktywistów demokratycznych. W wielu sytuacjach chodziło o to, by uderzyć w konkretną osobę i znaleźć na nią kompromitujące materiały – powiedział minister Tomasz Siemoniak, zaznaczając, że nie było podstaw do stosowania tego typu metod.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Podatki
Pomysł z zespołu Brzoski: e-faktury mogłyby wyręczyć sądy w ściganiu dłużników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Rozpoczęło się maturalne odliczanie. Absolwenci już otrzymali świadectwa
Sądy i trybunały
Piotr Schab: Nikt nie ma prawa łamać mojej kadencji
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Prawo drogowe
Za jazdę na takim „rowerze" można zapłacić mandat i stracić prawo jazdy