Prawo karne: Zatarcie skazania? a wspominanie o wyroku

Czy można przypomnieć o wyroku, który już się zatarł? Prawo karne nie daje jasnej odpowiedzi, a prawnicy nie są jednomyślni w tej kwestii.

Aktualizacja: 02.07.2013 12:11 Publikacja: 02.07.2013 09:54

Grzegorz Kuczyński: Istota zatarcia polega na tym, że osobie, która była skazana nie można zarzucić

Grzegorz Kuczyński: Istota zatarcia polega na tym, że osobie, która była skazana nie można zarzucić popełnienia przestępstwa. To swoiste przywrócenie godności.

Foto: www.sxc.hu

Głośna sprawa nauczycielki, która podjęła pracę w szkole po odsiedzeniu wyroku za skatowanie pasierba, uruchomiła dyskusję o granice zatarcia skazania.

Nie ma wątpliwości, że z chwilą zatarcia skazanie uważa się za niebyłe, a wpis o nim usuwa się z rejestru skazanych (szerzej w ramce). Osoba, której wyrok nie figuruje już w rejestrach wymiaru sprawiedliwości, nie musi informować o nim, np. gdy stara się o pracę w szkole czy o przyjęcie na aplikację. Informacja o nim nie znajdzie się również w zaświadczeniu o niekaralności wydawanym przez Krajowy Rejestr Karny.

Czy to oznacza, że taka osoba może być traktowana tak jak każda inna? Czy inni, np. pracodawcy, mają milczeć jak grób o jej przeszłości, mimo że mają o niej jakąś wiedzę? Prawo karne nie odpowiada na wszystkie nasuwające się pytania, a eksperci mają podzielone zdania.

Ślad po ranie

Zatarcie jest fikcją przyjętą na potrzeby prawa karnego i funkcjonuje wyłącznie w jego obszarze. Choć wykreśla z annałów organów wymiaru sprawiedliwości adnotację o skazaniu, to nie wymazuje go z życia człowieka – wskazuje adwokat Jerzy Naumann.

CO MÓWIĄ PRZEPISY

Prawo nie zapomina tylko o jednym

Wszystkie skazania, poza przestępstwem seksualnym, gdy pokrzywdzonym był małoletni do 15 lat, podlegają zatarciu: ? w razie skazania na karę więzienia z upływem dziesięciu lat od wykonania lub darowania albo przedawnienia kary;

Na postawie art. 106–108 kodeksu karnego oraz art. 46 kodeksu wykroczeń

– To tak jak z raną, która się zabliźniła. Nie widać jej, ale nie oznacza to, że nie zostawiła po sobie śladu. Faktu skazania nie da się wymazać z ludzkiej pamięci. Powstaje zatem pytanie, kiedy wolno o tym przypomnieć. Odpowiedź jest prosta: zawsze, gdy jest to uzasadnione, gdy zachodzi potrzeba przeprowadzenia oceny moralnej, np. w związku z ubieganiem się o funkcję lub stanowisko publiczne. Życiorys może być prześwietlany pod każdym kątem. Wyrządzone zło ciągnie się za człowiekiem do końca jego dni, tak samo jak dobro, które wyświadczył – podkreśla Jerzy Naumann. Podobnego zdania jest prof. Brunon Hołyst, znany kryminolog.

– Zatarcie skazania nie zmienia osobowości, a pewne wyższe sprawności moralne wymagane są w zawodach zaufania publicznego, i muszą być badane. W interesie publicznym wolno więc korzystać także z zatartych danych – uważa prof. Hołyst. – Zatarcie skazania jako szansa na czystą hipotekę po odbyciu pokuty ma głęboki sens. Tę regułę już jednak naruszono w stosunku do sprawców przestępstw seksualnych. Teraz są kolejne pomysły, by prawo zmieniać pod wpływem indywidualnego zdarzenia. To nie ma sensu – mówi z kolei adwokat Andrzej Michałowski.

– Z drugiej strony dawny przestępca mimo zatartego skazania nie ma nieposzlakowanej moralności i charakteru i nie musi pełnić funkcji, w których wymagane jest społeczne zaufanie. Nie powinien także uczyć dzieci.

Prawo do zapomnienia

Innego zdania jest adwokat Grzegorz Kuczyński.

– Istota zatarcia polega na tym, że takiej osobie nie można zarzucić popełnienia przestępstwa. To swoiste przywrócenie godności.

Przypominanie zatem o skazaniu godzi w dobra osobiste tej osoby i jest bezprawne. Przeciwne twierdzenia podważają sens tego „zapomnienia o przeszłości". Nauczycielka, o której teraz tak głośno, odbyła karę, skazanie uległo zatarciu, ma więc czystą kartę i jeżeli nie istnieją przeszkody związane z osobistymi predyspozycjami, to ma prawo normalnie funkcjonować w społeczeństwie i wykonywać pracę – uważa Kuczyński.

Podobnie rozumuje Arkadiusz Sobczyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Musimy wyjść od konstytucyjnie gwarantowanej wolności wyboru pracy. Przeszłość kandydata do pracy może być sprawdzana tylko w ramach prawa. W przypadku nauczycieli np. badane są predyspozycje do pracy z dziećmi. Komisja rekrutacyjna może korzystać tylko z ogólnie dostępnych narzędzi, ale nie z zatartych danych z rejestru skazanych. To cena za wolność i prawo do nowej szansy – wyjaśnia Sobczyk.

Zakazy nie wystarczą

Słyszy się też głosy, by sądy wydawały zakaz pracy w newralgicznych zawodach. Kodeks karny pozwala sądowi orzec zakaz prowadzenia działalności związanej z wychowaniem, leczeniem, edukacją małoletnich lub z opieką nad nimi, trwający nawet do 15 lat.

Marek Celej, sędzia z warszawskiego Sądu Okręgowego, wskazuje jednak, że środek taki musi mieć związek z przestępstwem i aktualną profesją skazywanego. Nie może być więc stosowany na zapas, bo może kiedyś skazany zechce zmienić zawód i zostać wychowawcą na koloniach czy pielęgniarzem.

Głośna sprawa nauczycielki, która podjęła pracę w szkole po odsiedzeniu wyroku za skatowanie pasierba, uruchomiła dyskusję o granice zatarcia skazania.

Nie ma wątpliwości, że z chwilą zatarcia skazanie uważa się za niebyłe, a wpis o nim usuwa się z rejestru skazanych (szerzej w ramce). Osoba, której wyrok nie figuruje już w rejestrach wymiaru sprawiedliwości, nie musi informować o nim, np. gdy stara się o pracę w szkole czy o przyjęcie na aplikację. Informacja o nim nie znajdzie się również w zaświadczeniu o niekaralności wydawanym przez Krajowy Rejestr Karny.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Zawody prawnicze
Jeden na trzech aplikantów nie zdał egzaminu sędziowskiego. „Zabrakło czasu”
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce