Stowarzyszenia pacjenckie już wkrótce będą mogły współdecydować, które leki trafią na listę refundacyjną. Obecnie decyduje o tym tylko minister zdrowia wespół z firmami farmaceutycznymi.
Te zmiany mogą być efektem wyroku jaki zapadł przed kilkoma tygodniami przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie (sygn.akt. VI SA/Wa 3788/14 ).
Notoryczne odmowy
Sprawa dotyczyła Stowarzyszenia Rodzin z Chorobą Fabry'ego. Pacjenci zwrócili się do ministra zdrowia o to, aby ten dopuścił ich do udziału w postępowaniu refundacyjnym, w którym podejmował decyzję o tym czy NFZ zrefunduje lek Fabrazyme. Gdy urzędnicy dwa razy odmówili pacjentom ci ostatni odwołali się od decyzji administracyjnej do WSA.
Chorzy podnieśli, że współdecydowanie o refundacji leku jest uzasadnione celami statutowymi ich organizacji oraz przemawia za tym interes społeczny. Ich zdaniem mogliby pomóc w ocenienie czy dany farmaceutyk powinien być refundowany analizując jego skuteczność i możliwości płatnicze państwa.
W odpowiedzi na skargę minister zdrowia uzasadniał zaś, że członkowie stowarzyszenia chcą brać udział w postępowaniu refundacyjnym dlatego, że chcą zaspokoić swoje indywidualne interesy dotyczące leku Fabrazyme.