Płaska struktura, jasna komunikacja dotycząca służbowych zadań, większa swoboda w sposobie ich realizacji, a także otwartość na informację zwrotną – to najczęściej wskazywane przez polskich specjalistów i menedżerów oczekiwania dotyczące kultury organizacyjnej w firmach. Wynika tak z niedawnego badania Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej (SPCC) i firmy rekrutacyjnej Antal, które wykazało też, że większość pracowników nie przepada za częstymi spotkaniami w dużych zespołach, choć te (w wersji online), bardzo zyskały na popularności w czasie pandemii.
Pułapka telekonferencji
Przymusowe przejście na pracę zdalną przyspieszyło rozwój narzędzi technologicznych, które umożliwiają zdalną komunikację, wymianę informacji i opinii w firmach. Było to kluczowe, skoro 60 proc. specjalistów (w marketingu i HR – ponad 70 proc.) twierdzi, że potrzebują ciągłego obiegu informacji i umiejscowienia ich pracy w szerszym kontekście.
Dla dużej części pracowników biurowych, w tym większości menedżerów, wirtualne spotkania organizowane z pomocą Microsoft Teams, Zooma czy innych aplikacji, stały się codziennością. Jednak okazały się też wyzwaniem dla ich uczestników, którzy narzekali w badaniach na przeładowanie dużą liczbą telekonferencji pochłaniających znaczną część dnia pracy.
Wiele osób ten problem ma do dziś, bo – jak ocenia Magdalena Sokołowska, ekspertka firmy doradczej Kincentric – po pandemii pozostał nam nawyk zapraszania na wirtualne zebrania szerokiego grona uczestników. Tymczasem prawie 70 proc. osób badanych przez Antal i SPCC woli mniejszą liczbę spotkań w wąskim gronie, które utożsamiają też z szybszym podejmowaniem decyzji i działaniem. Magdalena Sokołowska potwierdza, że zdalne czy hybrydowe spotkania w szerszym, niekiedy dość przypadkowym gronie, nie są zbyt efektywne, zwłaszcza gdy nie mają jasno określonej agendy. Dlatego też coraz więcej firm zaczyna pracować nad ich organizacją.
Zdaniem ekspertki Kincentric cenioną przez wiele osób praktyką, który też zyskała na popularności w czasie pandemii, są cykliczne rozmowy (jeden na jeden) pracowników z szefami. Takie spotkania, często zdalne, są dobrą okazją, by szczerze porozmawiać. Nie tylko o sprawach zawodowych, ale i o potrzebach związanych z dobrostanem, czyli wellbeingiem pracowników, który ma duży wpływ na ich zaangażowanie i lojalność.