Wprawdzie od lat jesteśmy przedsiębiorczym społeczeństwem, lecz wybuch pandemii jeszcze bardziej zwiększył gotowość do startu w biznesie. O ile w 2018 r., w czasach najlepszej w tej dekadzie koniunktury na rynku pracy, jedynie 22 proc. Polaków deklarowało w badaniu AGER („Amway Global Entrepreneurship Report") chęć założenia własnej firmy, o tyle obecnie ten odsetek wzrósł do 46 proc.
Jeszcze więcej, bo 47 proc. z tysiąca badanych Polaków, ocenia, że mają niezbędne umiejętności do prowadzenia biznesu. Nieco gorzej jest z zasobami – te potwierdza już tylko 26 proc. uczestników najnowszego badania AGER.
Tegoroczny raport podsumowuje wyniki edycji badania przedsiębiorczości zrealizowanego, jak zwykle, w 12 krajach Europy, lecz po raz pierwszy w dwóch etapach – przed wybuchem pandemii koronawirusa (w 2019 r.) oraz po jej wybuchu (w 2020 r.). Gotowość do startu w biznesie, wynikającą niekiedy z przymusu (utraty pracy), potwierdzają też dane GUS – według nich w końcu października br. do rejestru REGON było wpisanych prawie 4,65 tys. podmiotów gospodarczych, czyli o 0,4 proc. więcej niż we wrześniu i o 2,7 proc. więcej niż w październiku zeszłego roku.
Według GUS najwięcej nowych biznesów powstaje w tradycyjnych branżach – w handlu i naprawach oraz w budownictwie. Również raport AGER wskazuje znaczący wzrost zainteresowania tradycyjną działalnością gospodarczą. Odsetek planujących ją osób wzrósł z 50 proc. w ubiegłym roku do 55 proc. w trakcie pandemii. Jednak tym, co i w zeszłym, i w tym roku kusiło największą część potencjalnych przedsiębiorców, jest e-commerce.