Aktualizacja: 22.02.2025 04:56 Publikacja: 23.07.2024 04:30
Klip pokazuje Monikę Brodkę w różnych warszawskich lokalizacjach, zawsze jednak przedstawioną jako stołeczną syrenkę w zbroi, a nawet z mieczem
Foto: Mat. Pras./Muzeum Powstania Warszawskiego
– Reżyser Jan Komasa powiedział, że każde pokolenie twórcze musi zinterpretować Powstanie Warszawskie po swojemu, opowiedzieć jego historię swoim językiem, zaś Muzeum Powstania Warszawskiego powstało po to, żeby nie zapomnieć o przeszłości i starać się Powstanie przełożyć na język, który ma być zrozumiany dla kolejnych generacji – powiedział Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. – Teraz też w nowy sposób pamiętamy o Powstaniu i oddajemy hołd tym, dla których najważniejszą wartością była wolność, wspólnota, współpraca, przyjaźń i miłość.
Dzięki historykowi amatorowi Markowi Strokowi, który poświęcił 30 lat na przebadanie tzw. Rzezi Woli, wiemy dziś więcej o tej zbrodni wojennej. Mieszkając w tej ciężko doświadczonej dzielnicy, nie uległ pokusie przepisywania od innych. Dekady jego kwerend są zbieżne z danymi Hannsa von Krannhalsa: liczba ofiar Kampfgruppe Reinefarth na Woli w dniach 5–6 sierpnia 1944 r. nie przekroczyła 15 tys. ofiar, co obniża dwu-, a nawet pięciokrotnie polskie szacunki.
Do Muzeum Powstania Warszawskiego trafiły opaski powstańcze oraz archiwalne dokumenty z Powstania Warszawskiego. Opaski należały do Juliusza Lecha Zbyszyńskiego „Zbyszek” oraz Jadwigi Ireny Zbyszyńskiej-Grzybowskiej „Mariola” (z domu Kuk).
O Godzinie „W” oddaliśmy hołd powstańcom, którzy 80 lat temu rozpoczęli walkę o wolną Warszawę.
„Ogromną rolę w kształtowaniu postawy pokolenia warszawskich powstanek i powstańców odegrało wpajane im przez rodzinne oraz szkolne środowisko poczucie odpowiedzialności” – mówi Maria Paszyńska, pisarka, autorka książki „Dziewczyny ze Słowaka”.
„Powstanie Warszawskie w 100 przedmiotach” nie jest zwykłym albumem ze zdjęciami. To nowy sposób opowiedzenia dziejów społecznych, politycznych, wojskowych, technicznych i kulturalnych powstania. Oto cztery spośród tych 100 symboli.
Amerykański prezydent Donald Trump odwiedzi Moskwę 9 maja, aby wziąć udział w obchodach Dnia Zwycięstwa - pisze francuski dziennik "Le Point". Informacji zaprzeczyły i Biały Dom, i Kreml.
Silniejsi rzeczywiście dążą do tego, żeby porozumieć się między sobą. Imperialna Rosja szuka wciąż partnera w Niemczech, żeby podzielić się Europą Wschodnią, dokonać „realistycznego” podziału – jak w XVIII wieku, jak w 1939 roku - mówi prof. Andrzej Nowak, historyk.
3 stycznia 1919 r. wydano dekret regulujący funkcjonowanie stowarzyszeń w całej Polsce. Regulacje prawne były potrzebne, bo dzięki temu w II RP powstało i działało ponad 10 tys. takich instytucji.
Krótka, ale dramatyczna historia powstania chochołowskiego z 1846 r. to opowieść o bohaterstwie ludzi, którzy postanowili własnymi skromnymi siłami zrzucić jarzmo dysponującego zawodową armią zaborcy.
12 września 1919 r. do monachijskiej piwiarni Sterneckerbräu wszedł niepozorny, ubrany w wytarty prochowy płaszcz szczupły mężczyzna. Jego blada twarz kontrastowała z kruczoczarnymi włosami, mocno zaczesanymi na lewy bok.
Rosja wisi na cienkim włosie imperialnej przemocy, ale sami Rosjanie wiedzą najlepiej, jak szybko może się od byle powiewu historii przewrócić.
W Armii Czerwonej w czasie II wojny światowej służyło co najmniej 800 tys. kobiet. Niektóre odznaczono za heroizm i autentyczne dokonania, inne nagrodzono za bycie kochankami dowódców.
W tym roku powinny się zakończyć prace nad nowym obiektem wystawienniczo-edukacyjnym, który znajduje się na terenie muzeum w Treblince, gdzie Niemcy zgładzili kilkaset tysięcy Żydów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas