Wnioski o wotum nieufności dla Ziobry i Kamińskiego odrzucone

Sejm odrzucił w środę wnioski o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Obydwa wnioski złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej.

Aktualizacja: 16.07.2020 06:12 Publikacja: 15.07.2020 20:52

Wnioski o wotum nieufności dla Ziobry i Kamińskiego odrzucone

Foto: Twitter/Sejm

amk

Obydwa wnioski otrzymały negatywne opinie komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz sprawiedliwości i praw człowieka.

We wniosku dotyczącym Zbigniewa Ziobro posłowie KO zarzucają mu upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości, a także brak reakcji jego resortu przy zakupie przez Ministerstwo Zdrowia niespełniających kryteriów maseczek i respiratorów. Mariuszowi Kamińskiemu natomiast KO zarzuca wykorzystywanie służb specjalnych do celów innych niż te, do których zostały powołane, m.in. "do tłumienia pokojowych protestów obywateli".

W obronie obydwu ministrów wystąpił premier Mateusz Morawiecki. Mariusza Kamińskiego nazwał "najlepszym ministrem w czasach III RP, który zapobiega korupcji i w możliwie maksymalny sposób stara się odzyskać te zasoby, które wpadły w ręce grup przestępczych".

Broniąc Zbigniewa Ziobro natomiast Morawiecki zwrócił się do opozycji o podanie "nie 5, nie 50, ale chociaż jednego przykładu upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości" i chwalił walkę Ziobry z mafią VAT-owską.

Opozycja wypominała ministrowi Kamińskiemu, że policja wykorzystywana jest do pilnowania domu Jarosława Kaczyńskiego i do ścigania rowerzystów w czasie pandemii,   brutalnie pacyfikuje protestujących przedsiębiorców. Kontrolowane przez niego służby nie są natomiast w stanie ustrzec głowy państwa przed rozmową z rzekomym przewodniczącym ONZ, tak jak to miało dziś miejsce.

Przeciwko Zbigniewowi Ziobrze najostrzej wystąpiła Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej, która stwierdziła z mównicy, że nie należy mu się wotum nieufności, ale zwolnienie dyscyplinarne, bo jest najgorszym ministrem sprawiedliwości w historii Polski, wprowadzającym do sądownictwa standardy rodem z Rosji i Białorusi.

Obydwu ministrów bronili politycy Zjednoczonej Prawicy, zarzucając opozycji przedstawienie wniosków niemerytorycznych i opartych na błędnych przesłankach.

Po debacie nad obydwoma wnioskami wicemarszałek Małgorzata Gosiewska ogłosiła przerwę w obradach do 22.

Po przerwie w głosowaniach obydwa wnioski odrzucono.

Przeciwko wotum nieufności dla Mariusza Kamińskiego było 236 posłów, za 216. Wstrzymało się 3.

Przeciwko wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry było 232 posłów, za 217. Wstrzymało się 2.

Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej
Polityka
Zaginione dzieła sztuki z Polski. Trop urywa się w Niemczech
Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?