To będzie polityczny sezon na przegrupowania. Od prawej do lewej strony partie szykują zmiany. A to oznacza organizację kongresów i zjazdów. I nie byłoby w tym nic godnego uwagi, gdyby nie pandemia koronawirusa, która wywróciła do góry nogami także życie partii w Polsce.
W większości przypadków statuty partii politycznych nie przewidują możliwości zdalnych obrad czy przede wszystkim – głosowania. Tak jest np. u ludowców. Jak wynika z naszych informacji, PSL najpewniej przesunie wybory władz partii. Być może odbędą się one dopiero na wiosnę przyszłego roku. U ludowców wybory zaczynają się od poziomu gmin i powiatów, później województw. Na tym najniższym poziomie lokalne zjazdy znacznie opóźnił koronawirus, co przesuwa cały kalendarz.