Koronawirus może zablokować partyjne przegrupowania

Główne siły polityczne planują kongresy i zebrania. Wszystko w cieniu pandemii.

Aktualizacja: 03.09.2020 08:30 Publikacja: 02.09.2020 19:27

Za wyborem Jarosława Kaczyńskiego na prezesa PiS w 2016 r. głosowało 1008 delegatów. Tylko siedmiu b

Za wyborem Jarosława Kaczyńskiego na prezesa PiS w 2016 r. głosowało 1008 delegatów. Tylko siedmiu było przeciw, a jeden się wstrzymał

Foto: Krzysztof Radzki/East News

To będzie polityczny sezon na przegrupowania. Od prawej do lewej strony partie szykują zmiany. A to oznacza organizację kongresów i zjazdów. I nie byłoby w tym nic godnego uwagi, gdyby nie pandemia koronawirusa, która wywróciła do góry nogami także życie partii w Polsce.

W większości przypadków statuty partii politycznych nie przewidują możliwości zdalnych obrad czy przede wszystkim – głosowania. Tak jest np. u ludowców. Jak wynika z naszych informacji, PSL najpewniej przesunie wybory władz partii. Być może odbędą się one dopiero na wiosnę przyszłego roku. U ludowców wybory zaczynają się od poziomu gmin i powiatów, później województw. Na tym najniższym poziomie lokalne zjazdy znacznie opóźnił koronawirus, co przesuwa cały kalendarz.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Rafał Trzaskowski dostał misję międzynarodową. Znamy jego plany na kampanię
Polityka
„Wołodymyr Zełenski to rozumie, oni nie”. Donald Tusk i Radosław Sikorski krytykują PiS i Konfederację
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk może poprawić sytuację gospodarczą Polski? Polacy sceptyczni
Polityka
Kaczyński odpowiada na wpisy Tuska. „Woli być liderem antyamerykańskiej rebelii”
Polityka
Radosław Sikorski krytykuje działania Donalda Trumpa. „To błąd”