Amerykański senator odwiedził Kijów. Reaguje na oskarżenia Muska o zdradę

Senator Mark Kelly po wizycie w Kijowie ocenił, że zawieszenie przez administrację Trumpa wymiany informacji wywiadowczych osłabiło obronę Ukrainy przed Rosją. Demokrata zareagował na słowa Elona Muska, który nazwał go „zdrajcą”.

Publikacja: 11.03.2025 12:30

Mark Kelly

Mark Kelly

Foto: X/SenMarkKelly

W stu procentach – powiedział dziennikarzom senator Mark Kelly, zapytany o to, czy podczas swojej wizyty na Ukrainie słyszał o konkretnych atakach, które mogłyby zostać powstrzymane, gdyby Ukraińcy dysponowali danymi wywiadowczymi.

- Jeśli są rzeczy, których nie dostali, a których potrzebują, zmienia to ich zdolność do obrony przed atakami – powiedział Kelly. - Te ataki miały miejsce w piątek wieczorem i w sobotę, kiedy tam byłem – dodał.

Czytaj więcej

Zmasowany atak ukraińskich dronów na Moskwę

Stany Zjednoczone zawiesiły współpracę wywiadowczą z Ukrainą

Od czwartku ukraińskie władze informowały o rosyjskich atakach, w tym o uszkodzeniu infrastruktury energetycznej i gazowej oraz o ataku z użyciem pocisków rakietowych i dronów, w którym zginęło co najmniej 14 osób, a 37 zostało rannych. Jak poinformowano, w nocy z poniedziałku na wtorek Rosja przeprowadziła kolejne naloty na Kijów.

Kelly, członek Komisji Służb Zbrojnych, przebywał na Ukrainie od soboty do niedzieli, aby okazać wsparcie jej mieszkańcom i na miejscu ocenić sytuację. Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła w zeszłym tygodniu, że wstrzymała wymianę informacji wywiadowczych z Ukrainą, wywierając presję na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Zawieszenie to nastąpiło po wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Kijowa po spotkaniu w Białym Domu, na którym Trump i wiceprezydent J.D. Vance, który sprzeciwiał się pomocy dla Ukrainy podczas swojej kadencji w Senacie, publicznie starli się z Zełenskim.

Czytaj więcej

Co Ukraina chce osiągnąć w Dżuddzie? Oto nieoficjalne doniesienia

Zełenski w poniedziałek przebywał w Arabii Saudyjskiej, gdzie spotkał się z księciem Mohammedem bin Salmanem. Do rozmów doszło dzień przed negocjacjami między ukraińskimi i amerykańskimi urzędnikami, które – jak ma nadzieję Waszyngton – przyniosą znaczący postęp w kierunku zakończenia wojny.

Poparcie dla Ukrainy wśród Demokratów pozostaje silne, ale wielu Republikanów uważa, że USA nie powinny dalej wspierać Ukrainy. Spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson powiedział, że „nie ma ochoty” na kolejną ustawę finansującą pomoc.

Elon Musk nazywa amerykańskiego senatora „zdrajcą”

Podkreślając polityczny podział, Elon Musk nazwał Kelly'ego „zdrajcą” po tym, jak senator napisał, że odwiedził Ukrainę w weekend i oskarżył Trumpa o próbę osłabienia Ukrainy przed rozmowami pokojowymi.

Kelly, były astronauta i pilot bojowy z 25-letnim doświadczeniem w marynarce wojennej, odpowiedział dziennikarzom, zapytany o Muska: „Oczywiście, nie jest poważnym facetem”. Na platformie X senator napisał: „Zdrajca? Elon, jeśli nie rozumiesz, że obrona wolności jest podstawową zasadą tego, co czyni Amerykę wielką i zapewnia nam bezpieczeństwo, może powinieneś zostawić to tym z nas, którzy to robią”.

W stu procentach – powiedział dziennikarzom senator Mark Kelly, zapytany o to, czy podczas swojej wizyty na Ukrainie słyszał o konkretnych atakach, które mogłyby zostać powstrzymane, gdyby Ukraińcy dysponowali danymi wywiadowczymi.

- Jeśli są rzeczy, których nie dostali, a których potrzebują, zmienia to ich zdolność do obrony przed atakami – powiedział Kelly. - Te ataki miały miejsce w piątek wieczorem i w sobotę, kiedy tam byłem – dodał.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory na Grenlandii: Mieszkańcy stawiają na utrzymanie związku z Danią
Polityka
Trump znów zaprosi Zełenskiego do Białego Domu? „Pewnie, absolutnie”
Polityka
Jest komentarz Zełenskiego po rozmowach z USA. „Chcę podziękować Trumpowi”
Polityka
Po rozmowach w Dżuddzie. USA wznawiają pomoc wojskową dla Ukrainy
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Polityka
USA na liście krajów obserwowanych. Chodzi o przestrzeganie praw obywatelskich