Przedmiotem konferencji był przygotowany przez Centrum im. Adama Smitha raport „Ograniczenie rozwoju polskiej gospodarki cyfrowej? Ocena konsekwencji planowanych ograniczeń w wyborze technologii stosowanych w Polsce".
- Przychodzili do
nas przedsiębiorcy zaniepokojeni tym, co się dzieje w związku z
nowelizacją ustawy o cyberbezpieczeństwie wdrażającą unijną
dyrektywę NIS 2 – mówił podczas konferencji prof. Józef Haber,
prezes stowarzyszenia „Dom Polski”.
Czytaj więcej
W projekcie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa znalazło się wiele sprzeczności z Kartą Praw Podstawowych UE – twierdzi dr hab. Marcin Górski, radca prawny i profesor Uniwersytetu Łódzkiego.
Podkreślił, że wstępna ocena projektu nowelizacji ustawy o cyberbezpieczeństwie była negatywna. – Zamówione przez nas raporty ją pogłębiły – mówił. – Ponad wszelką wątpliwość projektowana nowelizacja wykracza poza ramy unijnej dyrektywy NIS 2, wprowadzając przepisy umożliwiające eliminację grupy podmiotów działających na rynku polskim. Spowoduje to wielomiliardowe straty polskiej gospodarki oraz podważa zaufanie do prawa i instytucji państwa, szczególnie do instytucji ustawodawczej jakim jest Sejm – dodał.
– Rynek jest jak płynący strumyk, jeśli nadmiernie się go zablokuje, to znajdzie sobie swoje własne, niekontrolowane ujście” – powiedziała Anna Gołębicka, ekonomistka, ekspertka Centrum im. Adama Smitha. – Będzie się rozlewał obok, nie tylko nie przynosząc nam wartości, ale wręcz szkodząc. Każda nadregulacja to właśnie taka nadmierna zapora. Spełnia jeden cel, ale może przynosić negatywne skutki w wielu innych przestrzeniach - dodała.