Marine Le Pen. W Pałacu Elizejskim czy w więzieniu?

W lutym sędzia Bénédicte de Perthuis zdecyduje, czy pozbawić liderkę Zjednoczenia Narodowego (ZN) prawa do udziału w wyborach prezydenckich w 2027 roku.

Publikacja: 14.11.2024 17:09

Marine Le Pen

Marine Le Pen

Foto: Reuters/Stephanie Lecocq

Marine Le Pen sprawę traktuje bardzo poważnie. Prawniczka z wykształcenia, od dziewięciu tygodni stawiała się w paryskim sądzie, gdzie toczył się proces w sprawie defraudacji przez francuską skrajną prawicę funduszy Parlamentu Europejskiego. Nie tylko sama starannie odpowiadała na zarzuty prokuratury, ale z uwagą słuchała też wystąpień każdego z pozostałych 24 oskarżonych, nieraz podpowiadając im, co mają powiedzieć, albo kwitując ich celne, jej zdaniem, riposty znaczącym „voilà!” (tak jest!). 

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Agencja AP pozywa urzędników Białego Domu. Chodzi o pomysł Donalda Trumpa
Polityka
Sikorski po spotkaniu z Rubio: Mocna rozmowa trwałych sojuszników
Polityka
Macron spotka się z Trumpem. „Powiem, że nie może być słaby w obliczu Putina”
Polityka
USA opuszczą ONZ? „Platforma dla tyranów i miejsce ataków na Amerykę"
Polityka
Wybory w Niemczech. Polska w programach wyborczych niemieckich partii