Maria Kalesnikawa spotkała się z ojcem. Los białoruskiej opozycjonistki był nieznany od 500 dni

Białoruska opozycjonistka, skazana na 11 lat łagru za rzekomy udział w spisku mającym na celu "przejęcie władzy", po raz pierwszy od półtora roku spotkała się z rodziną.

Publikacja: 12.11.2024 18:33

Maria Kalesnikawa w chwili ogłaszania wyroku, sąd w Mińsku, 6 września 2021

Maria Kalesnikawa w chwili ogłaszania wyroku, sąd w Mińsku, 6 września 2021

Foto: PAP/Abaca

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 993

Były białoruski opozycjonista Raman Pratasiewicz, dziennikarz, który niegdyś prowadził opozycyjny kanał Nexta na Telegramie, a obecnie współpracuje z reżimem Łukaszenki, opublikował zdjęcie Kalesnikawej z ojcem.

Raman Pratasiewicz w 2019 roku wyjechał z Białorusi do Polski, gdzie później wystąpił o azyl polityczny. Nie otrzymał go jednak.

Pratasiewicz pod koniec 2020 roku przeprowadził się z Warszawy do Wilna, gdzie współpracował z biurem liderki opozycji demokratycznej Swiatłany Cichanouskiej. W ręce białoruskiego KGB wpadł w maju 2021 roku, gdy wracał samolotem wraz ze swoją partnerką Sofią Sapiegą z Aten do Wilna. Samolot został przymusowo uziemiony przez służby białoruskie, które twierdziły, że na pokładzie jest bomba.

Pratasiewicz został skazany na Białorusi na osiem lat łagrów, ale do więzienia nie trafił. Obecnie pracuje jako spawacz w jednej z fabryk, a ostatnio chwalił się zdjęciami z wakacji w Dubaju. Niezależne białoruskie media wcześniej pisały, że na podstawie złożonych przez Pratasiewicza zeznań na Białorusi za kraty w ostatnich latach trafił niejeden opozycjonista

500 dni bez wiadomości o losie Marii Kalesnikawej

Kalesnikawa została zatrzymana 7 września 2020 r. Rok później skazano ja na 11 lat więzienia. Postawiono jej zarzut z art. 361 Kodeksu karnego („Wzywa do działań mających na celu szkodę dla bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi”), art. 357 Kodeksu karnego („Zmowa w celu przejęcia władzy w sposób niezgodny z konstytucją”) oraz art. 361-1 Kodeksu karnego („Tworzenie formacji ekstremistycznej lub udział w niej”).

W listopadzie 2022 roku przeszła operację po hospitalizacji z powodu zapalenia otrzewnej, spowodowanego wrzodem układu pokarmowego. Taka diagnoza wymaga specjalnego odżywiania i szczególnej uwagi lekarza. Do ostatniego spotkania Kalesnikawej z ojcem doszło w grudniu 2022 roku. Późnej przez ponad półtora roku o opozycjonistce nie było żadnych wiadomości. Rodzina otrzymała jedynie informację, że  przy wzroście 175 cm schudła do 45 kilogramów.

Dwa tygodnie temu na szczycie BRICS w Kazaniu szef Białorusi Aleksander Łukaszenko w rozmowie z korespondentem BBC Stevem Rosenbergiem powiedział, że nie będzie uniemożliwiać Marii Kolesnikowej spotkania z jej bliskimi, jeżeli odpowiednie służby otrzymają wniosek w tej sprawie od opozycjonistki.

Spotkanie Kalesnikawej z ojcem. Pratasiewicz publikuje zdjęcie

We wtorek 12 listopada Raman Pratasiewicz opublikował zdjęcie Kalasnikawej z ojcem, na Telegramie zamieścił także krótki film, w którym oznajmił, że wybiera się na spotkanie z opozycjonistką. Nie podał żadnych szczegółów.

Według portalu  „Nasza Niwa” spotkanie Kalesnikawej z ojcem odbyło się w szpitalu więziennym. Miejsce rozpoznali byli więźniowie polityczni reżimu Łukaszenki.

Nie wiadomo, czy Kalesnikawa leczy się w szpitalu, czy też została tam przywieziona specjalnie na spotkanie z ojcem – zauważa Nasha Niva.

Były białoruski opozycjonista Raman Pratasiewicz, dziennikarz, który niegdyś prowadził opozycyjny kanał Nexta na Telegramie, a obecnie współpracuje z reżimem Łukaszenki, opublikował zdjęcie Kalesnikawej z ojcem.

Raman Pratasiewicz w 2019 roku wyjechał z Białorusi do Polski, gdzie później wystąpił o azyl polityczny. Nie otrzymał go jednak.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Beniamina Netanjahu
Polityka
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus prosto ze szczytu G20 trafił do szpitala
Polityka
Obiekt w Polsce na liście "priorytetowych celów” Rosji. "Wzrost ryzyka"
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności