Wybory w Turyngii i Saksonii. W Niemczech mur wokół AfD trzeszczy

Tryumf AfD w Turyngii. Jeszcze nigdy na poziomie landu nie było zwycięstwa skrajnej prawicy w Republice Federalnej Niemiec. To szok dla elit. Czy początek końca niemieckiej demokracji?

Publikacja: 02.09.2024 17:34

Alice Weidel i Tino Chrupalla z AfD na konferencji prasowej po wyborach w Turyngii i Saksonii

Alice Weidel i Tino Chrupalla z AfD na konferencji prasowej po wyborach w Turyngii i Saksonii

Foto: REUTERS/Lisi Niesner

AfD zdobyła w Turyngii jedną trzecią głosów. A właśnie w tym landzie AfD jest wyjątkowo radykalna, a na jej czele stoi charyzmatyczny Björn Höcke, najbardziej znienawidzona przez elity postać. Zwany nazistą, faszystą, uznawany za małego Hitlera. Opowiadający o niemieckiej tęsknocie za silnym przywódcą, który naprawi błędy klasy politycznej. Rozprawiający o szaleństwie karania przez Zachód Rosji. AfD w Turyngii jako organizacja ekstremistyczna jest pod baczną kontrolą kontrwywiadu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Viktor Orbán liczy na umowę z USA. Ma uchronić Węgry przed wojną celną Trumpa z UE
Polityka
Czystki w bazach Pentagonu. Wylatuje Enola Gay. Dlaczego? Bo "gay"
Polityka
Pjongjang buduje okręt o napędzie atomowym. Czy to rosyjski rewanż za wysłanie wojsk?
Polityka
Ivan Korčok: Słowacja to nie tylko prorosyjski premier Fico. Jest alternatywa
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Musk kontra Rubio. W Białym Domu doszło do przepychanki słownej