Nieoficjalnie: Jarosław Kaczyński ustąpił, będzie inny kandydat PiS na marszałka w Małopolsce

Popierany przez Jarosława Kaczyńskiego Łukasz Kmita, który pięć razy przegrał głosowanie na marszałka województwa małopolskiego, nie będzie po raz szósty kandydatem PiS, ma go zastąpić członek poprzedniego zarządu województwa - wynika z nieoficjalnych ustaleń Radia Kraków.

Publikacja: 04.07.2024 15:27

Poseł PiS Łukasz Kmita podczas sesji sejmiku województwa małopolskiego VII kadencji

Poseł PiS Łukasz Kmita podczas sesji sejmiku województwa małopolskiego VII kadencji

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Prawo i Sprawiedliwość dysponuje większością w sejmiku województwa małopolskiego - ma 21 z 39 głosów - ale nie jest w stanie wyłonić zarządu województwa, ponieważ część radnych sprzeciwia się kandydaturze Łukasza Kmity, posła PiS, forsowanego przez kierownictwo partii. Kmita pięć razy przegrał głosowanie w sejmiku. W czwartek o godz. 18:00 ma dojść do kolejnej próby wyłonienia marszałka.

Czytaj więcej

Czy PiS zmieni kandydata na marszałka w Małopolsce? Nowe doniesienia

Wybór marszałka woj. małopolskiego. Jarosław Kaczyński zmienił zdanie?

Kmita próbował doprowadzić do rozwiązania sejmiku, apelując do przewodniczącego Jana Tadeusza Dudy, by ten nie zwoływał sesji do 9 lipca lub otworzył sesję i zawiesił ją do tego dnia. Prawo przewiduje bowiem, że jeśli trzy miesiące od dnia wyborów samorządowych sejmik nie jest w stanie wyłonić zarządu, ogłaszane są przedterminowe wybory.

Dotychczas prezes PiS Jarosław Kaczyński miał stać na stanowisku, że lepiej stracić władzę w sejmiku wojewódzkim za cenę pozbycia się z partii osób uważanych za nielojalne. Teraz z centrali PiS płyną sygnały, że Kaczyński może się cofnąć. Zwłaszcza, że ostatnia próba wyboru Kmity zakończyła się wizerunkową klęską - kandydat popierany przez prezesa partii otrzymał 13 z 21 głosów, którymi dysponuje PiS.

Członkowie dotychczasowego zarządu województwa małopolskiego, od lewej: Iwona Gibas, wicemarszałkowi

Członkowie dotychczasowego zarządu województwa małopolskiego, od lewej: Iwona Gibas, wicemarszałkowie Józef Gawron i Łukasz Smółka oraz marszałek Witold Kozłowski

PAP/Łukasz Gągulski

Nieoficjalnie: Łukasz Smółka zamiast Łukasza Kmity

Sytuacja w sejmiku małopolskim to pokłosie walk frakcyjnych w PiS - kandydaturze Kmity, popieranej m.in. przez byłego szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego sprzeciwia się frakcja związana z byłą premier Beatą Szydło i byłym ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem.

Czytaj więcej

Awantura w sejmiku małopolskim. "Buntownicy" z PiS zawieszeni w prawach członków

Według nieoficjalnych ustaleń Radia Kraków, Łukasz Kmita prawdopodobnie nie wystartuje po raz szósty w głosowaniu na marszałka województwa małopolskiego. Poparcie władz PiS w Warszawie miał, według tego źródła, otrzymać Łukasz Smółka, samorządowiec, który od 2018 r. pełnił funkcję wicemarszałka województwa małopolskiego. Mandat radnego sejmiku małopolskiego startujący z list PiS Smółka uzyskiwał w kolejnych wyborach od 2014 r.

Prawo i Sprawiedliwość dysponuje większością w sejmiku województwa małopolskiego - ma 21 z 39 głosów - ale nie jest w stanie wyłonić zarządu województwa, ponieważ część radnych sprzeciwia się kandydaturze Łukasza Kmity, posła PiS, forsowanego przez kierownictwo partii. Kmita pięć razy przegrał głosowanie w sejmiku. W czwartek o godz. 18:00 ma dojść do kolejnej próby wyłonienia marszałka.

Wybór marszałka woj. małopolskiego. Jarosław Kaczyński zmienił zdanie?

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Sondaż: Czy PiS powinien stracić pieniądze z budżetu?
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Polityka
Sondaż: Kto będzie kandydatem PiS w wyborach? Morawiecki i Jaki przegrywają w II turze
Polityka
Sondaż: Czy Polska powinna domagać się reparacji od Niemiec? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Donald Tusk reaguje na protest mediów. "Władza nie powinna kupować przychylności mediów"
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Polityka
5,3 mln zł za „reprezentowanie sekretarza stanu”? Ministerstwo się pomyliło