Mateusz Morawiecki na komisji ds. afery wizowej. Wykluczony członek komisji

Przypomnijmy, że to Mateusz Morawiecki w trakcie trwającej kampanii wyborczej do parlamentu zdymisjonował Piotra Wawrzyka, wiceministra spraw zagranicznych. Do odwołania z funkcji doszło 31 sierpnia 2023 roku.

Afera wizowa i Mateusz Morawiecki

Niedługo później dowiedzieliśmy się o aferze wizowej w której za możliwość otrzymania polskiej wizy płacono łapówki. Jedną z czołowych ról w tej aferze pełnił Piotr Wawrzyk. Jaką wiedzą o aferze wizowej dysponował premier?

Czytaj więcej

Polityka

Obajtek o komisji ws. afery wizowej: Nie będę tańczył, jak Szczerba zagra

- Teraz jestem zajęty wyborami i nikt nie będzie mnie sztucznie odciągał od wyborów - powiedział Daniel Obajtek, odnosząc się do sprawy komisji ds. tzw. afery wizowej. W rozmowie z Polsat News zadeklarował, że nie unika przesłuchania przez komisję, co sugerował jej przewodniczący Michał Szczerba (KO).

Mateusz Morawiecki postanowił skorzystać podczas składania zeznań przed komisją ze swobodnej wypowiedzi. — Chce powiedzieć panie przewodniczący zgodnie ze słowami, które padły na tej komisji przyznał pan, że celem jest badanie afery wizowej. Dotyczy ona 607 wiz - mówił Morawiecki

- Mowa również była o straganach z wizami. Było w kilku krajach trochę nielegalnych działających pośredników, czyli oszustów - tłumaczył Morawiecki.

- Bardzo wielu z dzisiejszej koalicji rządzącej wolało wierzyć tym nieuczciwym pośrednikom niż setkom polskich dyplomatów. Rzucone zostało wielkie oszczerstwo na pracowników służb dyplomatycznych i konsularnych i im się należą przeprosiny - dodał.

Przed rozpoczęciem zadawania pytań z obrad wykluczony został poseł Andrzej Śliwka. - Informuję pana panie pośle Śliwka, że został pan wykluczony z obrad komisji przez przewodniczącego po dwukrotnym przywołaniu pana do porządku - stwierdził Szczerba.

Pytanie o wiedze Morawieckiego dotyczącą Wawrzyka

Pytanie Szczerby o to, od kiedy Morawiecki dysponował wiedzą o tym, że w otoczeniu Piotra Wawrzyka znajdują się osoby, które biorą udział w procederze korupcyjnym.

- Na początku sierpnia 2023, najpóźniej do połowy sierpnia, dowiedziałem się od ministra (Mariusza red.) Kamińskiego, że służby mojego rządu wykryły nieprawidłowości dotyczące przyznawania wiz. Czy wtedy wspomniał mi o panu Wawrzyku, nie potrafię powiedzieć  - mówił Morawiecki.

- Na kolejnym spotkaniu z panem ministrem Kamińskim usłyszałem, że istnieją podejrzenia dotyczące prawidłowości zachowania pana Piotra Wawrzyka - tłumaczył Morawiecki.

Dlaczego Wawrzyk został zdymisjonowany?

Pytanie o powody dymisji Piotra Wawrzyka. - Mówiłem o podejrzeniach dotyczące nieprawidłowości w ministerstwie spraw zagranicznych - mówił Morawiecki.

Szczerba przypomina wypowiedź Mateusza Morawieckiego, który jako powód dymisji podał "brak satysfakcjonującej współpracy".

Morawiecki pytany o wypowiedź, której udzielił ówczesny minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau o tym, że nie ma żadnej afery. - Nieprawidłowości korupcyjne, wykryte przez którąś z naszych służb, dotyczyły kilkuset wiz. Państwo w toku kampanii wyborczej uczyniliście z tego jedno z haseł waszych wieców, zrobiliście z wykrytej przez nas sprawy korupcyjnej dot kilkuset wiz sprawę kilkuset tysięcy wiz — stwierdził Morawiecki.

Następnie Morawiecki był pytany o nieprawidłowości przy programie Poland Business Harbour. - Wiem z akt sprawy, z przesłuchań, które państwo tu przeprowadzaliście, które częściowo odsłuchiwałem nie wykluczam, tego że ta informacja do mnie dotarła. Staraliśmy się przede wszystkim pomagać tym, którzy mogli przynieść pewną korzyść dla gospodarki polskiej. 

Informacja ze strony SKW

Mateusz Morawiecki odniósł się do informacji SKW w której alarmowano o rozszerzeniu możliwości składania wiz do Polski m.in. dla obywateli Federacji Rosyjskiej.

- Jeżeli ze strony służb specjalnych nie zostały żadne rozporządzenia powstrzymane, to znaczy, że koniec końców "czerwone światło" nie zostało włączone. W pełni polegałem i polegam na służbach, które chronią nas przed infiltracją ze strony państwa rosyjskiego - powiedział Morawiecki.

-  Polegałem na służbach, które czasami włączały "czerwone światło" i wtedy działania były natychmiastowo przeprowadzane lub wstrzymywane. Czasami "pomarańczowe" wówczas w tej szarej strefie następowała analiza służb, czy jakaś regulacja jest rzeczywiście niebezpieczna, czy należy ją dopuścić, by nie paraliżować działań państwa - stwierdził Morawiecki

Czy uruchomienie programu Poland Business Harbuor była pańską decyzją? - pytał poseł Marek Sowa.

- Było naszym wspólnym dziełem. Wspólne nasze dzieło, które bardzo dobrze przyczyniło się dla rozwoju gospodarczego Polski, a także przyczyniło się do pomocy uciekającym z Białorusi, Ukrainy ludziom — podkreślał Morawiecki.

Prośba o nr telefonu do Daniela Obajtka

Michał Szczerba kilkukrotnie zapytał czy Mateusz Morawiecki rozmawiał z Danielem Obajtkiem na temat toczących się postępowań w prokuraturze.

Morawiecki kilkukrotnie powtórzył zwrot "nie przypominam sobie takich rozmów". - Mam prośbę żeby zostawił pan aktualny numer telefonu Daniela Obajtka w sekretariacie komisji. Jak wiemy unika spotkań - będziemy mogli jakąś łączność z nim nawiązać - poprosił poseł Sowa.

Pytania zadaje Daniel Milewski

Poseł Milewski pyta o kilka wypowiedzi Donalda Tuska. — Nieprawdziwe są te informacje, które rozpowszechniał wtedy pan Tusk i Platforma Obywatelska, że to służby obce wykryły proceder nielegalnych wiz. Otóż to polskie służby wykryły nieprawidłowości, nie amerykańskie  - mówił Morawiecki.

Awantura o określenie Michała Szczerby chrzestnym programu Poland Business Harbour. - Prosiłbym pana żeby pan odpowiadał na pytania. Twierdzi pan że jestem chrzestnym programu. Nie mam protokołu ze spotkania. Konfabuluje pan. Nigdy nie wymieniłem nazwy tego programu - tłumaczył Szczerba.

Aleksandra Leo o polityce migracyjnej 

Posłanka Aleksandra Leo pyta o dokument dotyczący polityki migracyjnej. - Wiem o pracach toczących się nad dokumentem ale dokument nie został sfinalizowany, bo żyliśmy w czasie ważnego geopolitycznego przełomu. Przede wszystkim to wojna na Ukrainie spowodowała falę rzeczywistych uchodźców wojennych i do tego się odnoszę i zajmowaliśmy się polityką imigracyjną w zupełnie nowych okolicznościach - tłumaczył Morawiecki. 

Morawiecki powtarza, że o aferze dowiedział się w sierpniu 2023 roku. - To szef służb specjalnych decyduje o tym, kiedy przekazać premierowi, że sprawa wygląda tak, a nie inaczej - mówił Morawiecki. 

Aleksandra Leo dopytuje o to, czy był informowany o sprawie przez ówczesnego prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. — Nie rozmawiałem o tym z ministrem Ziobro — uciął Morawiecki. 

Czy wie pan ile osób w 2022 roku otrzymało wizy z krajów muzułmańskich? - pytała posłanka Leo. - Jest to 136 tysięcy - dodała.

- Jest ogromna różnica między nielegalnymi migrantami z krajów muzułmańskich, a tymi którzy są zweryfikowani przez nasze służby - tłumaczył Morawiecki.

Pytania zadaje Krzysztof Mulawa

Morawiecki tłumaczył, że został poinformowany przez Mariusza Kamińskiego o nieprawidłowościach przy około 250 wizach. Chwile później powiedział, że chodzi o kilkaset wiz.

- W czasach Platformy Obywatelskiej wzrost liczby wydawanych wiz studenckich był większy procentowo niż w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości - stwierdził Morawiecki

Krzysztof Mulawa zapytał, kto po dymisji ministra Wawrzyka przeprowadzał audyt w MSZ. - Zakładam, że robiły to służby na zlecenie prokuratury, ale czy to było CBA czy ABW, nie potrafię odpowiedzieć - odpowiedział.