Zuzanna Dąbrowska: Protest „Orki” na sejmowych marmurach

PiS wie, że mobilizacja twardego elektoratu może dać niezłe wyniki.

Publikacja: 15.05.2024 04:30

Kampania wyborcza to doskonały czas dla protestów

Kampania wyborcza to doskonały czas dla protestów

Foto: PAP/Albert Zawada

Układanka przed wyborami do PE sama się uzupełnia: rolnicy z „Orki” głodują przeciw Zielonemu Ładowi, prezydent z premierem nie mogą uzgodnić kompetencji co do Unii, a Solidarność wyrasta na głównego wroga Brukseli.

Niewielka rolnicza organizacja zasiadła w Sejmie i namawia posłów, by „spędzili z nimi noc” ze środy na czwartek. Tak się akurat złożyło, że jednodniowe posiedzenie Sejmu będzie długo trwało, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by strudzeni parlamentarzyści, zaopatrzeni w karimaty, ułożyli się na korytarzu obok protestujących. Niektórzy politycy z Konfederacji, PiS i Suwerennej Polski wyrazili już zainteresowanie wspólną nocą z „Orką”.

„Polityczne złoto” przed wyborami

Z punktu widzenia strategii przed wyborami taki protest to „polityczne złoto”. Obywatelom utrwala się, że Zielony Ład to samo zło, a jeśli ktoś ponosi winę za niewłaściwie dla rolnictwa pomysły, to na pewno nie PiS, bo przecież PiS teraz siedzi i protestuje. Dla wzmocnienia przekazu należałoby posadzić tam komisarza rolnictwa Janusza Wojciechowskiego. Twardy marmur przy Wiejskiej skłania do głębszej refleksji niż brukselskie kobierce.

Obywatelom utrwala się, że Zielony Ład to samo zło, a jeśli ktoś ponosi winę za niewłaściwie dla rolnictwa pomysły, to na pewno nie PiS

Na razie jeszcze łódka płynie zgodnie z kursem, mimo że coraz silniejsze huśtanie wywołuje w niektórych chorobę morską. Wciąż jesteśmy proeuropejscy, wciąż mało kto odważy się głośno mówić o polexicie, ale zeszłotygodniowa demonstracja Solidarności była pokazem co prawda mniejszościowych, ale zdecydowanie antyunijnych postaw. Budowanych świadomie i wzmacnianych zarówno przez realne błędy, jak i każdy najmniejszy nawet szczegół, który może się przydać do dalszego huśtania.

Spór prezydenta i premiera o kompetencje w relacjach z UE

I na tym tle spór prezydenta i premiera o kompetencje w relacjach z UE to co najmniej 8 w skali Beauforta. Panowie rozmawiali tuż przed oficjalnym mianowaniem czworga nowych ministrów i według kuluarowych doniesień to uchwalona przez poprzedni Sejm ustawa kompetencyjna, dającą prezydentowi decydujący wpływ na obsadę kluczowych unijnych stanowisk, była przyczyną opóźnienia ceremonii.

Czytaj więcej

Kohabitacja będzie coraz trudniejsza? Tusk i Duda na unijnym kursie kolizyjnym

Podobno premier miał nawet zapowiedzieć, że będzie oczekiwania prezydenta ignorował. Czy Andrzej Duda naprawdę chciałby, żeby jakimś cudem kandydatem na polskiego komisarza został ulubieniec Jarosława Kaczyńskiego, czyli europoseł Jacek Saryusz-Wolski? Raczej nie, ale jak się licytuje wysoko, to można liczyć chociaż na niewielką wygraną. A w sytuacji kończącego kadencję prezydenta każde trafienie się liczy.

Do wyborów zostały trzy tygodnie i mobilizowanie twardego elektoratu może pozytywnie wpłynąć na wynik PiS. Unia co prawda wycofuje się rakiem z najbardziej kontrowersyjnych pomysłów Zielonego Ładu, ale zabarykadowana w Sejmie „Orka” nie po to przecież głoduje, żeby się wsłuchiwać w tłumaczenia eurokratów z Brukseli.

Autorka jest wicenaczelną PAP

Układanka przed wyborami do PE sama się uzupełnia: rolnicy z „Orki” głodują przeciw Zielonemu Ładowi, prezydent z premierem nie mogą uzgodnić kompetencji co do Unii, a Solidarność wyrasta na głównego wroga Brukseli.

Niewielka rolnicza organizacja zasiadła w Sejmie i namawia posłów, by „spędzili z nimi noc” ze środy na czwartek. Tak się akurat złożyło, że jednodniowe posiedzenie Sejmu będzie długo trwało, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by strudzeni parlamentarzyści, zaopatrzeni w karimaty, ułożyli się na korytarzu obok protestujących. Niektórzy politycy z Konfederacji, PiS i Suwerennej Polski wyrazili już zainteresowanie wspólną nocą z „Orką”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Hołownia: Jeśli następny premier i prezydent będą z PO, to kolejni będą z PiS
Polityka
Tusk ogłasza decyzję w sprawie CPK. To nie koniec sporu o lotnisko i transport
Polityka
„Rzecz w tym”. Dr Maciej Lasek: Harmonogramy poprzedników były całkiem nierealne. Pierwsze prace budowlane w CPK w 2026 roku
Polityka
Co dalej z CPK? Donald Tusk zapowiada duże zmiany w projekcie dotyczącym kolei
Polityka
"Rzecz w tym". CPK powstanie, Donald Tusk przejął projekt PiS. Dlaczego tak długo z tym zwlekał?
Materiał Promocyjny
Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w każdej branży