Wybory prezydenckie 2025: Kim jest Krzysztof Stanowski? Kandydat obiecuje #zerokonkretów

Ogłaszając start w wyborach prezydenckich 2025 dziennikarz i biznesmen Krzysztof Stanowski poinformował, że zamierza kandydować nie dlatego, że chce zostać prezydentem, ale po to, by pokazać, jak wygląda kampania. Co warto wiedzieć o tym kandydacie?

Publikacja: 09.03.2025 11:03

Krzysztof Stanowski jest jedną z bajbardziej rozpoznawalnych postaci w polskich mediach.

Krzysztof Stanowski jest jedną z bajbardziej rozpoznawalnych postaci w polskich mediach.

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

W przemówieniu stylizowanym na odezwę do narodu stwierdził: „Stoję przed państwem nie po to, aby zostać prezydentem, bo nie mam ku temu kompetencji i doświadczenia. Nie jestem w stanie piastować tego urzędu z odpowiednią godnością i klasą. To zupełnie jak moi konkurenci, ale oni o tym nie wiedzą”.

Obietnice wyborcze Krzysztofa Stanowskiego: „okrągłe zero” i „#zerokonkretów”

Krzysztof Stanowski, tak jak wszystkie osoby deklarujące chęć startu w wyborach prezydenckich, musi zebrać pod swoją kandydaturą co najmniej 100 tys. podpisów. Czas na ich złożenie w Państwowej Komisji Wyborczej upływa 4 kwietnia. Odpowiadając na pytania o to, jak idzie mu zbieranie podpisów, w poście na X z 3 marca br. Stanowski poinformował, że na razie ma ich ok. 40 tys. Jednocześnie zapowiedział, że zbiórka dopiero ruszy pełną parą. „Tak jak mówiłem wcześniej, zbieranie podpisów, gdy na zewnątrz piździło, było nieludzkie, a ja w przeciwieństwie do moich kontrkandydatów jestem osobą wybitnie empatyczną. No ale teraz już nie piździ, tylko nadchodzi piękna wiosna, więc trzeba się za to zabrać. W ogóle ogarnąłem się z innymi tematami i teraz właśnie czas zająć się kampanią, bo przecież prezydentura się sama nie przegra”.

Twórca Kanału Zero zbiera podpisy m.in. za pośrednictwem strony https://stanowski2025.de/. Osoby wchodzące na stronę wita m.in. hasłem wyborczym „#zero konkretów”. Na stronie czytamy: „Krzysztof Jakub Stanowski wkracza do gry w wyborach prezydenckich 2025. Co obiecuje? Nic, czyli okrągłe ZERO konkretów. Chcesz pomóc zebrać 100 tys. podpisów i zostać częścią historii (przynajmniej polskiego internetu)? (…)”.

Czytaj więcej

Kiedy będą wybory prezydenckie 2025? Termin nie jest przypadkowy

Kim jest Krzysztof Stanowski? Wiek, wykształcenie, kariera dziennikarska, życie prywatne

Krzysztof Stanowski urodził się 21 lipca 1982 r. w Warszawie. Jest absolwentem IX Liceum Ogólnokształcącego im. Klementyny Hoffmanowej. Rozpoczął studia na dziennikarstwie, ale ich nie ukończył. Jest żonaty, ma dwóch synów. Karierę zawodową rozpoczął jako dziennikarz sportowy. W wieku 14 lat trafił do „Przeglądu Sportowego”. Jako nastolatek pisał też teksty dla magazynu „Nasza Legia”. W 2002 r. był korespondentem „Przeglądu Sportowego” na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Korei Południowej i Japonii. W 2005 r. został szefem działu piłkarskiego tej gazety. Na swoim koncie ma również współpracę z redakcjami „Super Expressu”, „Futbolu”, „Futbolnews”, TVP Sport czy Eleven Sports. Jego główną specjalizacją była piłka nożna.

Stanowski jest także autorem popularnych i cenionych przez wielu biografii piłkarzy: Andrzeja Iwana, Wojciecha Kowalczyka i Grzegorza Szamotulskiego. Z drugiej strony ma również na koncie prawomocny wyrok sądu za naruszenie dóbr osobistych byłego dziennikarza „Przeglądu Sportowego” Dariusza Tuzimka (rzecz dotyczyła jednego z rozdziałów książki „Stan futbolu”; o wyroku pisały m.in. Wirtualnemedia.pl).

Projekty medialne Krzysztofa Stanowskiego: weszło.com, Kanał Sportowy, Kanał Zero

W 2008 r. Stanowski założył serwis weszło.com. Portal zdobył popularność, ale spotkał się też z wieloma głosami krytycznymi. Zarzucano mu m.in., że jest „sportowym Pudelkiem”. W ciągu kolejnych lat pod marką „Weszło” uruchamiane były kolejne projekty, w tym telewizja internetowa. Pod koniec stycznia 2025 r. „Super Express” poinformował, że Grupa Weszło jest na sprzedaż. „Rzeczywiście, wszystko wskazuje na to, że wkrótce zostawię sobie 20-procentowy pakiet udziałów, a 80 procent sprzedam zaprzyjaźnionym ze mną osobom (…)” - potwierdził Krzysztof Stanowski na swoim koncie na X. Zapowiedział jednocześnie, że teksty jego autorstwa będą się pojawiały na weszło.com częściej niż do tej pory.

Czytaj więcej

Kandydaci na prezydenta 2025. Kto już zadeklarował start w wyborach prezydenckich?

W marcu 2020 r. wspólnie z trzema innymi dziennikarzami sportowymi: Michałem Polem, Tomaszem Smokowskim i Mateuszem Borkiem uruchomił na YouTube Kanał Sportowy. Publikowane na nim filmy szybko zyskały milionowe odsłony. Duża część programów prowadzonych przez Stanowskiego wykraczała poza tematykę sportową. Wśród jego gości byli politycy, dziennikarze, aktywiści, popularyzatorzy nauki, historycy itd. Część tych wywiadów, prowadzonych niekiedy przez Stanowskiego w mocno konfrontacyjnym tonie, odbiła się szerokim echem w mediach.

Dużą popularność zdobyły też filmy Stanowskiego poświęcone jednej z celebrytek pojawiającej się w mediach plotkarskich i lifestylowych. Stanowski wykazywał, że kreowany przez nią wizerunek kogoś, kto osiąga znaczące sukcesy za granicą, nie przystaje do rzeczywistości. Filmy mające łącznie kilkanaście milionów odsłon były też krytyką mediów, które nie weryfikowały informacji podawanych im przez osoby promujące celebrytkę oraz przez nią samą.

Jesienią 2023 r. ogłosił swoje odejście z Kanału Sportowego i sprzedaż udziałów. Zapowiedział także, że zamierza otworzyć własny kanał na YouTube. Projekt o nazwie Kanał Zero, w ramach którego oprócz autorskich programów Stanowskiego powstaje wiele programów tematycznych, ruszył 1 lutego 2024 r. Jednym z pierwszych filmów wyemitowanych na Kanale Zero był wywiad przeprowadzony przez Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka z prezydentem Andrzejem Dudą.

Czytaj więcej

Kongres Krzysztofa Stanowskiego w Atlas Arenie w Łodzi. Jaka była frekwencja?

Za co doceniany, a za co krytykowany jest Krzysztof Stanowski?

Od lat kontrowersyjnym punktem w życiorysie Krzysztofa Stanowskiego są jego związki z firmami bukmacherskimi. Wśród dziennikarzy sportowych pojawiały się głosy o konflikcie interesów. Na przykład na łamach „Rzeczpospolitej” Stanowskiego krytykowali za to Mirosław Żukowski i Stefan Szczepłek. Firmy bukmacherskie były i są sponsorami projektów medialnych Stanowskiego. Na liście sponsorów Kanału Sportowego była również marka piwa, jej logotypy były eksponowane w m.in. w studiu, z którego emitowane były najpopularniejsze programy Kanału Sportowego. 

Warto przypomnieć, że zarówno reklamowanie alkoholu, jak i promowanie hazardu, są objęte w Polsce ścisłymi regulacjami. Cześć działań promocyjnych podejmowanych przez podmioty działające w tych branżach oceniana jest jako balansowanie na granicy prawa. Budzą też wątpliwości natury etycznej.

Na liście działań, które przyniosły Stanowskiemu dużą popularność był sprzeciw wobec nadania przez organizację MMA-VIP (kierowaną przez Marcina Najmana) tytułu honorowego prezesa Andrzejowi Zielińskiemu (pseudonim „Słowik”), byłemu szefowi pruszkowskiej mafii. „Ludzie, którzy powinni zniknąć, są dzisiaj podziwiani i hołubieni. Na końcu gali zorganizowanej przez Najmana pojawił się „Słowik”. Wszedł na scenę przy muzyce z „Ojca chrzestnego”. Dokąd my zmierzamy?” – pytał Stanowski. Po nagłośnieniu przez niego tej sprawy gala MMA, w której miał brać udział „Słowik”, nie doszła do skutku.

Czytaj więcej

Marek Migalski: Krzysztof Stanowski nie zostanie prezydentem, za to może narobić sobie kłopotów

Stanowski doceniany jest też za zaangażowanie w charytatywne zbiórki. Udostępniając informacje na ich temat na swoich profilach w mediach społecznościowych daje im szeroki zasięg, a tym samym zwiększa szansę na ich powodzenie.

Natomiast na liście jego inicjatyw, które spotkały się z krytyką, można umieścić wywiad, który w styczniu 2025 r. przeprowadził z Januszem Walusiem. Rozmowa emitowana była na żywo na Kanale Sportowym. W latach 80. Janusz Waluś wyemigrował do RPA i zaangażował się w działalność partii dążących do utrzymania apartheidu (segregacji rasowej) w tym kraju. W 1993 r. w Johannesburgu zamordował lidera Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej Chrisa Haniego. Chciał w ten sposób powstrzymać rozmowy mające na celu zniesienie apartheidu. Sąd w RPA skazał go na dożywocie, po 30 latach zgodził się na warunkowe zwolnienie.

W emitowanym na żywo wywiadzie Janusz Waluś miał okazję opowiedzieć o dokonanym przez siebie zamachu, o pobycie w więzieniu i przedstawić rasistowskie poglądy. Sam Stanowski, odnosząc się do krytycznych głosów, stwierdził, że „Okazało się, że rozmawiać można i nawet warto, bo można człowieka lepiej poznać, chociażby ze złej strony”. Według niego po tej rozmowie „runął mit Janusza Walusia”.

W przemówieniu stylizowanym na odezwę do narodu stwierdził: „Stoję przed państwem nie po to, aby zostać prezydentem, bo nie mam ku temu kompetencji i doświadczenia. Nie jestem w stanie piastować tego urzędu z odpowiednią godnością i klasą. To zupełnie jak moi konkurenci, ale oni o tym nie wiedzą”.

Obietnice wyborcze Krzysztofa Stanowskiego: „okrągłe zero” i „#zerokonkretów”

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Polityka
Kongres Krzysztofa Stanowskiego w Atlas Arenie w Łodzi. Jaka była frekwencja?
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Stanowski jak Musk. Nie chodzi tylko o walkę z establishmentem
Polityka
Prof. Antoni Dudek o Krzysztofie Stanowskim: Podpiszę się pod jego listą
Wybory
Wybory 2025. Magdalena Biejat: Kim jest kandydatka Lewicy na prezydenta?
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Wybory
Rafał Trzaskowski: Kim jest kandydat na prezydenta Polski z Koalicji Obywatelskiej?