Decyzja tureckiego prezydenta rozszerza wprowadzone w zeszłym miesiącu ograniczenia nałożone na część tureckiego eksportu do Izraela, związane z odmową Izraela udziału Ankary w operacjach zrzutów humanitarnych w Strefie Gazy. . Tym krokiem Erdogan nasila krytykę państwa żydowskiego i próbuje skonsolidować poparcie swoich konserwatywnych wyborców — pisze Bloomberg.
Decyzja o wstrzymaniu handlu ta zapadła dzień po ogłoszeniu przez Turcję planów przyłączenia się do Republiki Południowej Afryki, która przed najwyższym sądem ONZ oskarża Izrael o popełnienie ludobójstwa na terytorium Palestyny.
Czytaj więcej
Głównym odpowiedzialnym za atak Iranu na Izrael, do którego doszło w nocy z 13 na 14 kwietnia, jest premier Izraela Beniamin Netanjahu - oświadczył prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan.
Izrael i Turcja odnowiły stosunki dyplomatyczne w sierpniu zeszłego roku po dziesięciu latach napięć. Do 7 października, dnia, w którym terroryści z Hamasu brutalnie zaatakowali Izrael, a ten równie brutalnie odpowiedział trwająca do dziś wojną, Izrael i Turcja poszukiwały sposobów zacieśnienia współpracy.
Erdogan nazwał bojowników Hamasu „bojownikami o wolność” i wielokrotnie krytykował postępowanie Izraela podczas wojny, w wyniku której według władz sanitarnych w kontrolowanej przez Hamas Strefie Gazy zginęło 34 000 Palestyńczyków. W przeciwieństwie do USA i Unii Europejskiej Turcja nie uważa tej grupy za organizację terrorystyczną.