Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 21.02.2024 13:40 Publikacja: 21.02.2024 03:00
Margus Tsahkna
Foto: Wojtek Radwanski / AFP
To nie strach, a rzeczywistość. Jako minister obrony w latach 2016–2017 wiedziałem, że mam po drugiej stronie granicy ponad 100 tys. rosyjskich żołnierzy gotowych w każdej chwili uderzyć w Estonię. Dziś już ich tam nie ma: walczą w Ukrainie. Można więc dosłownie powiedzieć, że Ukraińcy walczą zamiast nas. Rosja ma plan odtworzenia tych sił, a nawet podwojenia ich liczby. Zajmie jej to trzy, może pięć lat. Ale zrobi to, bo rosyjska machina wojenna pracuje sprawnie, produkuje w wielkiej liczbie amunicję, broń. Putin to wojenny watażka. Potrzebuje wojny, to ona będzie jego dziedzictwem. Dlatego musimy przygotować się na rosyjskie uderzenie.
Prezydent USA Donald Trump narzeka w mediach społecznościowych, że podpisanie przez Ukrainę umowy mineralnej opó...
Węgierskie Centrum Na Rzecz Praw Podstawowych powołało nowy instytut, na czele którego stanął były wiceminister...
Pete Hegseth – sekretarz obrony USA – podczas co najmniej dwóch spotkań w Pentagonie oskarżyć miał najwyższych r...
W Szwecji debatuje się, jak budować, by nie powstawały imigranckie enklawy. Co wydaje się czystą teorią.
Jordania dołączyła do państw stanowczo zwalczających Bractwo Muzułmańskie. Islamiści mieli zagrażać bezpieczeńst...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas