Sekretarz generalny NATO wezwał członków sojuszu do większego ukierunkowania europejskiej gospodarki na produkcję broni i amunicji.
„Musimy szybciej odbudować i rozszerzyć naszą bazę przemysłową, abyśmy mogli zwiększyć dostawy na Ukrainę i uzupełnić nasze własne zapasy” – powiedział Jens Stoltenberg w wywiadzie dla „Welt am Sonntag”: „Oznacza to przejście od wolniejszej produkcji w czasach pokoju do produkcji szybszej, co jest konieczne w czasach konfliktu”.
Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
„Konflikt na dekady”
Sekretarz generalny podkreślił, że NATO nie dąży do wojny z Rosją, trzeba jednak przygotować się na konfrontację, która może trwać kilkadziesiąt lat. „Rządy państw NATO powinny zatem szybko zawrzeć kontrakty z przemysłem obronnym. W gospodarkach rynkowych producenci broni potrzebują podpisanych kontraktów, aby zwiększyć produkcję. A europejski przemysł potrzebuje więcej takich kontraktów, a te muszą być podpisywane szybciej” – powiedział Jens Stoltenberg.
Według niego gospodarka i siła przemysłowa Zachodu znacznie przewyższają Rosję: „Mamy zatem środki, by prześcignąć Rosję zarówno pod względem produkcji, jak i inwestycji”. Niespełnienie tego warunku zagroziłoby bezpieczeństwu Europy.