Stracona szansa Lewicy

Opozycja, żeby wygrać, musi odbić prospołecznych wyborców PiS.

Publikacja: 11.10.2023 03:00

Joanna Scheuring-Wielgus jako reprezentantka Nowej Lewicy w debacie była zaskoczeniem

Joanna Scheuring-Wielgus jako reprezentantka Nowej Lewicy w debacie była zaskoczeniem

Foto: materiały prasowe

Dobrze, że Lewica w debacie wyborczej wystawiła kobietę. Była to jedyna reprezentantka podczas dyskusji w TVP, ale postawienie na Joannę Scheuring-Wielgus może tę partię sporo kosztować. I to z kilku powodów.

Debaty zdominowali mężczyźni, choć w ostatnich latach kobiety zdobywają większą przestrzeń, jednak nadal pozostają na uboczu. Decyzja sztabu Lewicy, żeby to kobieta reprezentowała tę formację, jest przemyślana, racjonalna i mająca podstawy wizerunkowe. Jednak wystawienie Joanny Scheuring-Wielgus jest w zasadzie zaskakujące. Nie jest ona liderką swojej formacji, wzbudza skrajne emocje, a te w kampanii, zwłaszcza na ostatniej prostej, najlepiej wyciszać, a nie eksponować. Jedno słowo, jeden gest może kosztować 2–3 proc., które zdecyduje w ostatecznym rozrachunku o tym, kto utworzy rząd. Posłanka z Torunia jest znana w zasadzie wyłącznie ze swojego antyklerykalizmu, który eksponowała już w poprzedniej kadencji. To coś istotnego dla wąskiego kręgu wyborców, tych najbardziej liberalnych i integralnie liberalnych. Natomiast większość obywateli oczekuje od polityków przede wszystkim zajęcia się kwestiami gospodarki, polityki społecznej i wyrównywaniu szans. W końcu antyklerykalizm nie jest przypisany wyłącznie do lewicy, bowiem olbrzymi pierwiastek antyklerykalny panował m.in. w Ku Klux Klanie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Mariusz Błaszczak nie zrzeknie się immunitetu. „Chcieli oddać pół Polski Rosjanom”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Przydacz: Trzaskowski zmienia swoje poglądy na potrzeby kampanii. Żałosne
Polityka
Hołownia o rekonstrukcji rządu. „Tusk jest premierem, bo tak zdecydowali koalicjanci”
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Jasno deklarowaliśmy, że nie rozważamy wysłania wojsk na Ukrainę
Polityka
Szejna komentuje słowa Trumpa: Nie można decydować o Palestynie bez Palestyńczyków