Córka szarej eminencji PiS odwołana z placówki w Madrycie

Po publikacji „Rzeczpospolitej” na temat nowej dyrektorki Instytutu Polskiego w stolicy Hiszpanii została ona zwolniona.

Aktualizacja: 02.10.2023 16:25 Publikacja: 02.10.2023 16:12

Siedziba MSZ

Siedziba MSZ

Foto: Adobe Stock

– Irytuje mnie dyktatura jednego sposobu myślenia lansowana przez większość mainstreamowych mediów. Lubię kupić jedną z moich ulubionych gazet – „Nasz Dziennik” lub „Gazetę Polską”, i czytać ją w miejscach publicznych – mówiła w 2011 r „Gazecie Wyborczej” Gabriela Słowińska. Właśnie została odwołana z posady dyrektora Instytutu Polskiego w Madrycie.

O nieoczekiwanym objęciu przez nią tego stanowiska napisaliśmy 15 września. Choć dotąd MSZ wysyłało do Madrytu osoby z dużym doświadczeniem w dyplomacji i kulturze, tym razem zdecydowało się na mało znaną byłą studentkę Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, znaną z przywiązania do konserwatywnych wartości. Świadczy o tym wspomniany na wstępie wywiad dla „Gazety Wyborczej”, w którym mówiła też o walce o ochronę życia poczętego i szacunku dla o. Tadeusza Rydzyka.

Cicha dymisja

W naszym tekście zastanawialiśmy się, czy wpływ na nominację miał fakt, że Słowińska jest córką Gabriela Beszłeja, byłego ambasadora w Meksyku, a dziś szarej eminencji PiS – sekretarza generalnego Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, międzynarodówki skupiającej m.in. polską partię rządzącą.

W Madrycie Słowińska ograniczyła współpracę ze znanymi instytucjami kulturalnymi. Na stronie na Facebooku instytutu można było w zamian zapoznać się z relacją z mszy świętej. To już przeszłość. Dwa dni po naszym tekście Słowińska została odwołana.

Czytaj więcej

Dyrektorka od Rydzyka. Córka szarej eminencji PiS z posadą w Madrycie

Nastąpiło to po cichu, bez informowania opinii publicznej. Na stronie instytutu Słowińska wciąż widnieje jako dyrektor. Fakt jej odwołania potwierdza jednak biuro rzecznika MSZ. „Pani Gabriela Słowińska została odwołana z dniem 17 września br. z pełnienia funkcji dyrektora Instytutu Polskiego w Madrycie na podstawie art. 35 ust. 3 ustawy z dnia 21 stycznia 2021 r. o służbie zagranicznej” – pisze. Wspomniany przepis przewiduje, że kierowników placówek takich jak Instytut Polski w Madrycie wyznacza i odwołuje minister na wniosek szefa służby zagranicznej.

MSZ nie odpowiedziało na pytanie o przyczyny odwołania. Nie wyjaśniło więc, czy wpływ miała na to nasza kolejna publikacja o Słowińskiej.

Mobbingowała pracowników?

Ukazała się dwa dni po odwołaniu dyrektor, jednak MSZ było przez nas wcześniej poinformowane, czego będzie dotyczyć. Napisaliśmy, że Słowińska miała mobbingować pracowników, co potwierdziła w czerwcu Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna w MSZ. Ustalenia komisji są poufne, ale udało nam się ustalić, że Słowińska miała m.in. zlecać zadania poniżej kompetencji, podważać umiejętności zawodowe i kontrolować korespondencję.

Czytaj więcej

Mobbing w Madrycie? Córka szarej eminencji PiS prześladowała podwładnych

Potwierdzenie mobbingu nie oznaczało dla Słowińskiej konsekwencji dyscyplinarnych, bo kilka tygodni później komisja anytmobbingowa została rozwiązana. Dyrektor generalny służby zagranicznej Maciej Karasiński ustanowił co prawda nową komisję, ale zastrzegł, że trwające jeszcze postępowania dotyczące mobbingu lub nierównego traktowania nie będą kontynuowane. W sumie wstrzymano bieg czterech spraw, w tym dwóch dotyczących Słowińskiej. Oznacza to, że decyzji w jej sprawie nie mógł podjąć dyrektor służby zagranicznej.

MSZ nie panuje nad personelem

Czy wpływ na rozwiązanie komisji miała Słowińska? MSZ twierdzi, że nie, a ona sama nie reagowała na próby kontaktu z „Rzeczpospolitej”.

Robert Tyszkiewicz z KO, szef Komisji Łączności z Polakami za Granicą, mówi, że Słowińska już dawno powinna stracić stanowisko w wyniku wewnętrznych postępowań kontrolnych. – Została odwołana dopiero po publikacjach medialnych, co pokazuje, że MSZ nie panuje nad swoimi strukturami i placówkami, bo nie jest to jedyne miejsce, z którego płyną niepokojące sygnały – komentuje.

– Irytuje mnie dyktatura jednego sposobu myślenia lansowana przez większość mainstreamowych mediów. Lubię kupić jedną z moich ulubionych gazet – „Nasz Dziennik” lub „Gazetę Polską”, i czytać ją w miejscach publicznych – mówiła w 2011 r „Gazecie Wyborczej” Gabriela Słowińska. Właśnie została odwołana z posady dyrektora Instytutu Polskiego w Madrycie.

O nieoczekiwanym objęciu przez nią tego stanowiska napisaliśmy 15 września. Choć dotąd MSZ wysyłało do Madrytu osoby z dużym doświadczeniem w dyplomacji i kulturze, tym razem zdecydowało się na mało znaną byłą studentkę Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, znaną z przywiązania do konserwatywnych wartości. Świadczy o tym wspomniany na wstępie wywiad dla „Gazety Wyborczej”, w którym mówiła też o walce o ochronę życia poczętego i szacunku dla o. Tadeusza Rydzyka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
felietony
Jacek Czaputowicz: Zbigniew Rau chwali się swoimi osiągnięciami w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, choć nie ma czym
Dobra osobiste
Wiceminister z PiS napisał o "putinowskim filmie A. Holland". Jest wyrok
Polityka
Powódź w Polsce. Czy PiS może przegrzać z krytyką rządu? Michał Kolanko: Jest blisko
analizy
Jacek Nizinkiewicz: Powódź w Polsce. Dlaczego PiS gra powodzią i narzuca narrację w sprawie pomocy rządu Donalda Tuska
Polityka
Donald Tusk obiecuje wsparcie dla powodzian. "10 tys. zł doraźnej pomocy"