Czy beatyfikacja rodziny Ulmów została upolityczniona?
Obecna władza robi wszystko, żeby upolitycznić każdą uroczystość kościelną. Akurat ta beatyfikacja jest wydarzeniem historycznym nie tylko w polskim Kościele, ale na całym świecie, z kilku powodów: to beatyfikacja całej rodziny, co się naprawdę bardzo rzadko zdarza, a chodzi o ludzi, którzy chronili, ratowali Żydów – ten element jest bardzo nośny.
Natomiast to, że politycy pojawiają się na każdej uroczystości kościelnej, jest już rzeczą bardzo wątpliwą. Nie można im tego zabronić, ale nie powinni być eksponowani jako najważniejsi uczestnicy tego wydarzenia.
Czytaj więcej
To, że politycy pojawiają się prawie na każdej uroczystości kościelnej, jest rzeczą bardzo wątpliwą. Nie można im tego zabronić, ale nie powinni być oni eksponowani. Czy ktoś jest premierem czy zwykłym szarym obywatelem, przychodzi do kościoła ze względów religijnych, a nie po to, by się pokazać, przemawiać czy prowadzić propagandę swojej partii - powiedział w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, duchowny katolicki obrządków ormiańskiego i łacińskiego.
Podczas uroczystości beatyfikacji Ulmów kamery były skierowane na polityków PiS...