Gazowa dyplomacja Budapesztu

Budapeszt stara się wykorzystać wywołany przez Władimira Putina kryzys dla zacieśnienia współpracy energetycznej z Rosją.

Aktualizacja: 01.02.2022 21:48 Publikacja: 01.02.2022 18:32

Władimir Putin ostentacyjnie zwracał się do Viktora Orbána (pierwszy z prawej) per ty

Władimir Putin ostentacyjnie zwracał się do Viktora Orbána (pierwszy z prawej) per ty

Foto: AFP, Michael Klimentyev

Premier Węgier jest zawsze mile widzianym gościem na Kremlu, o czym przekonał się już po raz jedenasty, od chwili gdy stoi na czele rządu. Prezydent Putin poinformował swego gościa o działaniach dyplomatycznych dotyczących obecnego kryzysu w relacjach z Zachodem.

Premier Węgier oznajmił, że przybywa z misją pokoju, i zapewnił, że żaden z liderów UE nie chce wojny lecz „wzajemnie korzystnego" politycznego rozwiązania. Ale nie to było celem jego wizyty. Orbán wyjaśnił, że zależy mu na zwiększeniu dostaw rosyjskiego gazu na Węgry ponad uzgodnienia umowy z jesieni ubiegłego roku zapewniającej 4,5 mld m sześc. rocznie. Putin, co pokazała rosyjska telewizja, przypomniał, że ubiegłoroczna umowa zapewnia dostawy do 2036 roku i Węgry płacą obecnie za gaz pięć razy mniej niż cena rynkowa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
„Nie było wody nawet dla umycia ciała ofiary”. Nowy bunt w kolebce rewolucji arabskich?
Polityka
Rzym: Rozpoczęła się druga runda rozmów USA-Iran ws. programu atomowego
Polityka
Odtajniono dokumenty ws. zabójstwa Kennedy'ego. To setki plików
Polityka
Xi Jinping zbiera sojuszników do walki z Donaldem Trumpem
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Donald Trump chce dobić Harvard. Uczelnia nie zamierza się ugiąć