Siarkowska o obostrzeniach wprowadzanych rozporządzeniem: Bezprawne

Projekt umożliwiający przedsiębiorcom weryfikowanie paszportów covidowych klientów jest "nie do zaakceptowania" - oceniła w rozmowie z Radiem Plus przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu posłanka Anna Maria Siarkowska (PiS).

Publikacja: 14.12.2021 10:27

Posłanka PiS Anna Maria Siarkowska

Posłanka PiS Anna Maria Siarkowska

Foto: PAP/Mateusz Marek

zew

Oceniając, że w związku z liczbą przypadków koronawirusa notowanych w Polsce potrzebne są "bardziej radykalne" decyzje minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że od 15 grudnia obowiązywać będą nowe obostrzenia, czyli ograniczenia praw obywatelskich i swobody prowadzenia działalności gospodarczej. M.in. do 30 proc. obniżone będą limity dotyczące obłożenia w restauracjach, barach i hotelach, a także w kinach, teatrach, obiektach sportowych, sakralnych. Zwiększenie tego limitu może być przeprowadzone wyłącznie wobec osób zaszczepionych na COVID-19, co ma być zweryfikowane przez danego przedsiębiorcę.

O nowe obostrzenia od 15 grudnia oraz umożliwienie przedsiębiorcom sprawdzania certyfikatów covidowych pytana we wtorek w Radiu Plus była posłanka PiS Anna Maria Siarkowska, przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu.

- Te rozwiązania nie są ani dobre, ani nie są zgodne, w takiej formie wydawane, z obowiązującym porządkiem prawnym w Polsce - powiedziała.

Czytaj więcej

Obowiązek szczepień na COVID-19? Poseł PiS: Będą lewe zaświadczenia

- Przypomnę, że jedynym organem konstytucyjnym władnym do tego, żeby ograniczać prawa i wolności obywatelskie jest Sejm, który to może czynić jedynie w zgodności z konstytucją i w drodze ustawy - podkreśliła.

- Wydawanie tego rodzaju ograniczeń praw i wolności obywatelskich drogą rozporządzenia jest po prostu bezprawne - oświadczyła posłanka PiS. - Zwracał też na to uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Wiącek mówiąc, że droga ustawowa jest niezbędna do tego, żeby takie decyzje podejmować - dodała.

W połowie listopada posłowie PiS Czesław Hoc i Paweł Rychlik zapowiedzieli, że do Sejmu trafi poselski projekt ustawy, według którego pracodawca będzie mógł sprawdzać, czy pracownik jest zaszczepiony na COVID-19 i przenosić niezaszczepionych na inne stanowisko. Szef resortu zdrowia mówił potem, że projekt zakłada umożliwianie pracodawcom sprawdzania testów na koronawirusa u pracowników, nie statusu zaszczepienia.

Czytaj więcej

Obowiązkowe szczepienia nauczycieli. Kraska: Wypracujemy jakieś rozwiązanie

- Nie można rozdzielać, bo zarówno jedno, jak i drugie rozwiązanie musiałoby być przyjęte drogą ustawy, ale przypominam, że jeszcze w zgodności z konstytucją, bo to nie jest tak, że każde prawa i wolności obywatelskie można sobie swobodnie ograniczać, tylko trzeba spełnić ku temu konkretne wymogi - skomentowała Anna Maria Siarkowska.

- Tutaj są bardzo poważne wątpliwości konstytucyjne. Przede wszystkim nie mamy żadnego stanu nadzwyczajnego przewidzianego konstytucją. Co więcej, nawet jeżeli ograniczamy prawa i wolności obywatelskie, to te ograniczenia nie mogą naruszać istoty tych wolności i praw, a zatem korzystanie z nich nie może być zupełnie uniemożliwione. To również trzeba zapewnić projektując tego typu rozwiązania - powiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj więcej

Nigeria zniszczy milion szczepionek na COVID. Senegal - co najmniej 200 tys.

Przewodnicząca parlamentarnego zespołu ds. sanitaryzmu oceniła, że projekt umożliwiający przedsiębiorcom weryfikowanie paszportów covidowych klientów jest "nie do zaakceptowania". Dodała, że posłowie nie widzieli jeszcze projektu ustawy.

Polityka
Magdalena Sobkowiak o prezydencji w UE: Europa czeka na polskie propozycje
Polityka
Sondaż: Czy rząd, prezydent i opozycja będą współpracować przy prezydencji w UE?
Polityka
Dowód na kandydowanie Brauna? Tajemniczy plik w sieci
Polityka
Najnowszy sondaż partyjny. Koalicja rządząca ma problem
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”. Rafał Dutkiewicz: W Polsce wygrała Norymberga