Jak o 6 rano zatrzymano emerytkę, która groziła Owsiakowi? Kulisy akcji policji

W połowie stycznia pod jednym z wpisów szefa WOŚP, Jerzego Owsiaka pojawił się komentarz „giń człeku”. Błyskawicznie przeprowadzone działania policji i prokuratury doprowadziły do zatrzymania 66-letniej emerytki. Do mieszkania kobiety udali się osobiście pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Toruniu i naczelnik wydziału kryminalnego KMP w Toruniu - informuje WP.pl.

Publikacja: 07.02.2025 09:20

Jerzy Owsiak

Jerzy Owsiak

Foto: PAP/Leszek Szymański

12 stycznia pod umieszczonym na Facebooku wpisem Jerzego Owsiaka użytkowniczka „Iza Izabela” umieściła komentarz: „giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary bo takie noszą LGBT, który został zauważony przez funkcjonariuszy policji z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC).

Czytaj więcej

Kolejne groźby wobec Jerzego Owsiaka. 66-latce grożą 3 lata więzienia

Kobieta zamieściła komentarz pod wpisem Owsiaka. Szybkie działania policji

Policja po udokumentowaniu wpisy, wystąpiła do firmy Meta o udostępnienie danych osobowych autorki wpisu. Po dwóch dniach do służb dociera informacja, że komentarz opublikowała 66-letnia Izabela Majewska z Torunia. Stwierdzono, że wpis jest groźbą bezprawną, za którą grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Tego samego dnia, 14 stycznia, notatka w tej sprawie zostaje skierowana do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. Jednocześnie, do zarządu CBZC w Warszawie przyjechał adwokat Jacek Olejarz, który przedstawił pełnomocnictwo podpisane przez Jerzego Owsiaka. Mecenas składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez „Izę Izabelę”. Informuje, że wpis internautki wywołuje obawę o jego klienta. To warunek konieczny do spełnienia przestępstwa z art. 190 kodeksu karnego („Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub na szkodę osoby dla niej najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w osobie, do której została skierowana lub której dotyczy, uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”).

Do przesłuchania Owsiaka nie doszło, ponieważ jego pełnomocnik poinformował, że nie ma nic w tej sprawie do dodania.

Czytaj więcej

Ponad 10 postępowań ws. gróźb i nawoływania do zabójstwa Jerzego Owsiaka

Zastępca komendanta policji i naczelnik wydziału kryminalnego pod drzwiami mieszkania

Jeszcze tego samego dnia do mieszkania 66-latki pukają policjanci. Jak informuje WP.pl, na miejscu pojawiają pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Toruniu nadkom. Arkadiusz Górecki, naczelnik wydziału kryminalnego KMP w Toruniu asp. szt. Cezary Więcławski oraz jeden z funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Kobiety nie było w mieszkaniu, dlatego policjanci wracają do niej następnego dnia po godzinie 6 rano.

W protokole zatrzymania zapisano, że do zatrzymania doszło w obawie o „matactwo i ukrywanie się”. Dodano, że zatrzymana to „kobieta, emerytka, 66 lat, według oświadczenia jest w grupie ryzyka wylewu i zawału serca, ma zdiagnozowanego raka piersi”. Podczas przeszukania mieszkania kobieta przekazuje policjantom smartfon, z którego wysłała wpis.

Cała operacja, od złożenia zawiadomienia do postawienia kobiecie zarzutów mija kilkanaście godzin. Prokurator Sylwia Czarnecka zatwierdziła przeszukanie mieszkania kobiety, tłumacząc, że trzeba było szybko zabezpieczyć mienie służące do popełnienia przestępstwa. Wobec kobiety zastosowano środki zapobiegawcze - obowiązek stawiania się na komisariacie policji trzy razy w tygodniu, zakaz opuszczania kraju, obowiązek wpłaty 300 zł poręczenia majątkowego, zakaz publicznego wypowiadania się o sprawie i zbliżania się do Jerzego Owsiaka.

Czytaj więcej

Piotr Zaremba: Polityczna puszka Wielkiej Orkiestry

Policja zaprzecza. Później przeprasza i mówi o „nieporozumieniu”

Dziennikarze WP.pl zapytali KMP w Toruniu, czemu do mieszkania udali się bezpośrednio komendant miejski oraz naczelnik wydziału kryminalnego. Początkowo policja zaprzecza, jednak zmienia zdanie, gdy dziennikarze przekazują notatkę sporządzoną przez jednego z funkcjonariuszy. Przeproszono i stwierdzono, że doszło do nieporozumienia. W ocenie policji działania prowadzone wobec 66-latki nie różniły się od innych, podobnych spraw. Wskazano, że w sprawie osoby, która chciała popełnić samobójstwo interweniował zastępca naczelnika.

"Faktem jest, że było to działanie niestandardowe, jednak sytuacja, w której działaliśmy, również była wyjątkowa. Biorąc pod uwagę informacje napływające z kraju, o groźbach kierowanych pod adresem pokrzywdzonego oraz osób związanych z fundacją, a także uzyskanych informacji o możliwości zakłócenia imprez masowych podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, sprawa została potraktowana priorytetowo, a zagrożenie uznano za prawdopodobne" - przekazały służby prasowe KMP w Toruniu.

12 stycznia pod umieszczonym na Facebooku wpisem Jerzego Owsiaka użytkowniczka „Iza Izabela” umieściła komentarz: „giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary bo takie noszą LGBT, który został zauważony przez funkcjonariuszy policji z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC).

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Policja
W Polsce przybywa ataków na policjantów. Służby chcą interwencji europarlamentu
Policja
"Obiekt oznaczony cyrylicą" spadł pod Olsztynem. To prawdopodobnie balon meteorologiczny aż z Królewca
Policja
MSWiA ma pomysł, jak przyciągnąć uczniów do klas mundurowych
Policja
Rząd chce walczyć z piratami na drogach. Czy zaostrzenie przepisów coś zmieni?
Policja
KGP bada wypadek na ćwiczeniach w tłumieniu zamieszek