Kwitnąca jabłoń to ja

Powieściopisarka Ałbena Grabowska poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 18.09.2020 18:00

Kwitnąca jabłoń to ja

Foto: materiały prasowe

Jako dziecko dużo czytałam w języku bułgarskim, wiele szkolnych lektur po raz pierwszy przeczytałam właśnie w tym języku, m.in. „Dzieci z Bullerbyn" i „Przypadki Robinsona Crusoe". Moja mama przywoziła też wiele bułgarskich książek i w ten sposób utrzymywałam kontakt z tym językiem.

Z bułgarskich nowości nie tak dawno przeczytałam „Fizykę smutku" Georgija Gospodinowa. W samej Bułgarii sprzedany nakład wyniósł ok. 3 mln egzemplarzy. Z tego wynika, że w każdym domu jest egzemplarz tej książki. To opowieść o Bułgarii, o jej duszy. Autor przywołuje m.in. mit o Minotaurze, czyli nieszczęśliwym dziecku, które przez swoją inność budzi strach. Kiedy zostaje uwięziony, nasila się w nim uczucie samotności i gniewu. Bardzo polecam tę książkę o niezwykłej narracji, gdzie zderzają się mitologia i rzeczywistość. W mojej powieści „Matki i córki" z 2019 r. również sięgnęłam do mitologii i zawartych w niej kobiecych archetypów.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Plus Minus
„Czechowicz. 20 i 2”: Syn praczki i syfilityka
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Plus Minus
„ale”: Wschodnia aura
Plus Minus
„Inwazja uzdrawiaczy ciał”: W poszukiwaniu zdrowia
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Plus Minus
„Arcane”: Animowana apokalipsa
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku