Czytaj dalej RP.PL.
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 09.01.2025 21:10 Publikacja: 08.11.2024 16:00
„Koniec czerwonego człowieka”, na podst. książki Swietłany Aleksijewicz, adaptacja: Daniel Majling, reż.: Krystyna Janda, OCH-Teatr w Warszawie
Foto: ROBERT JAWORSKI
Swietłana Aleksijewicz, białoruska reportażystka, wydała w 1993 r. książkę „Urzeczeni śmiercią”. Opowiedziała w niej o samobójstwach wywołanych gwałtownymi przemianami po upadku ZSRR. Za rozszerzoną jej wersję pt. „Czasy secondhand” otrzymała literackiego Nobla w 2015 r.
Aleksijewicz, podobnie jak wcześniej Anatolij Rybakow w „Dzieciach Arbatu”, potwierdza tezę, że Rosja to stan umysłu, a pojęcie homo sovieticus nie zakończyło się wraz z upadkiem ZSRR. Oto obserwujemy życie przeciętnej rosyjskiej rodziny w ostatnich latach ZSRR i pierwszych w nowej rzeczywistości. Osią opowieści jest postać Marusi Iwanownej zagrana brawurowo przez Dorotę Nowakowską. Sączona jej przez dziesiątki lat ideologia zrobiła swoje. Kiedy przelatują samoloty i ziemia drży, jej rodzina nie chowa się do piwnicy ani nie pada na podłogę, tylko biegnie do popiersia Stalina, by uchronić jego wizerunek dla następnych pokoleń. Kiedy jest cisza i spokój, Marusia nie czuje ukojenia. To wtedy naprawdę boli ją głowa – świetna aluzja do faktu, że państwo sowieckie żyło w stanie ciągłej wojny i musiało mieć wrogów. To pierestrojka i głasnost, czyli przebudowa i jawność sowieckiego systemu wdrażane przez Michaiła Gorbaczowa w latach 80., odbierane były jako zagrożenia. I to wewnętrzne. Wpajane dzieciom postawy patriotyczne sprawiały, że ulubioną zabawą ukochanego wnuczka Marusi było padanie na ziemię i leżenie w bezruchu. To była gra w „martwego bohatera”, z którą pogodzili się nawet jego rodzice. Postacią zakorzenioną w minionej rzeczywistości jest też jej mąż, generał-major (świetna rola Grzegorza Warchoła), człowiek z mroczną przeszłością, który lubi wszystkich „trzymać na muszce”.
Wanda Półtawska, lekarz psychiatra: Przede wszystkim trzeba się nauczyć, co to jest przyjaźń. Miłość musi rodzić się na gruncie prawdziwej przyjaźni. Mężczyzna nie może brać sobie dziewczyny do łóżka, ale może jej służyć: być dla niej czułym, opiekować się nią, po prostu z nią się przyjaźnić.
Osądzając innych, pamiętajmy, że tyle o sobie samych wiemy, ile nas sprawdzono. Ułatwi to osłabienie wrogości do „resortowych dzieci”. Nie usuniemy ich z kraju, trzeba więc z nimi żyć.
Z Józefem Szmidtem rozmawiają Stefan Szczepłek i Mirosław Żukowski
Już podczas I wojny światowej w szpitalach armii wykorzystywano filmy dla poprawy nastroju chorych i cierpiących. A dzisiaj?
Gra „Jednorożce. Pojedynek w chmurach” wyjaśnia wreszcie, skąd się bierze tęcza.
Firma doradcza McKinsey & Company wraz z fundacją Lean In opublikowały raport „Women in the Workplace 2024”, który pokazuje rozdźwięk między postrzeganiem osiągnięć zawodowych kobiet i mężczyzn.
Europejskie drużyny latają po Superpuchar kraju na Bliski Wschód. Petrodolary nie skusiły jeszcze Anglików i Niemców, ale to może być tylko kwestia czasu.
Statystycznie mniej było włamań, kradzieży czy zabójstw. Jednak w dzień na ulicach dochodziło do zuchwałych rozbojów. Metody sprawców przypominają te z lat 90.
Jak radzić sobie z wypaleniem zawodowym? Odpowiedzi na to pytanie szukają już nie tylko pracownicy w średnim wieku. Wypalenie zawodowe dotyka także przedstawicieli pokolenia Z. Nowy trend ma im pomóc poradzić sobie z tym problemem.
W mijającym roku zmieniło się kierownictwo Teatru TV (Michał Kotański i Wojciech Majcherek), a widzowie uznali, że najbardziej lubią oglądać spektakle, które już znają.
Panuje powszechne przekonanie, że dopiero pod koniec XIX wieku kobiety zaczęły domagać się swoich praw. Tymczasem robiły to już cztery stulecia wcześniej, kiedy miały niebagatelny wpływ na życie publiczne w Europie.
W niedzielę doszło do pożaru hali znajdującej się na terenie Parku Przemysłowego w Bydgoszczy. Na miejscu działa kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej.
Policja zatrzymała 43-letniego mężczyznę podejrzanego o śmiertelne potrącenie 14-letniego chłopca na warszawskiej Woli. Sprawca wypadku uciekł a nastolatek zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas