„Sztuka i duch Diuny”: Technicy-magicy Diuny

Cykl powieściowy „Diuna” stał się rodzinnym biznesem potomków Franka Herberta. Film „Diuna” również idzie w tym kierunku.

Publikacja: 07.04.2023 17:00

„Sztuka i duch Diuny”: Technicy-magicy Diuny

Foto: mat.pras.

Tanya Lapointe, która firmuje album „Sztuka i duch Diuny”, prywatnie żona reżysera, przy filmie pracowała jako „producentka wykonawcza”. Wcześniej wydała podobny album o „Blade Runnerze 2049”, również reżyserowanym przez Denisa Villeneuve’a. Oba wprowadzają w warstwę wizualną wielkiego widowiska, począwszy od szkiców projektowych po zdjęcia z gotowego dzieła. Album o „Diunie” ukazuje ogrom prac przy ekranizacji, od zaprojektowania wizji ogólnej, przez budynki, wnętrza, stroje, pojazdy – aż po monstrualne czerwie pustyni. Sam film stanowi połączenie technologii przyszłości ze średniowieczną estetyką. Monumentalizm tych projektów w połączeniu z dopracowaniem szczegółów dały w efekcie posępny świat, w którym nie każdemu chciałoby się mieszkać, ale pod względem estetycznym jednolity i atrakcyjny. Powieść „Diuna” z 1965 r. charakteryzuje się brakiem komputerów, co wtedy nikogo nie raziło i zostało przeniesione do ekranizacji z naszych czasów.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS